Kiedy Henry Brubaker (Robert Redford) przybywa incognito do więzienia Wakefield, jego oczom ukazuje się dramatyczny obraz - strażnicy są skorumpowani i nie przestrzegają prawa, a więźniów torturuje się nawet za niewielkie przewinienia. Henry po ujawnieniu swojej tożsamości i objęciu stanowiska naczelnika postanawia gruntownie zreformować... czytaj dalej
Film bardzo dobry, skłaniający do refleksji i dzisiaj już kultowy. I ta obsada - Redford, Freeman czy Kotto - zagrali naprawdę znakomicie
LITOŚCI NIECH KTOŚ USUNIE, ZMIENI ALBO SCHOWA TEN OPIS. BO NIEPOTRZEBNIE
DOWIADUJEMY SIĘ OD RAZU KIM JEST WIĘZIEŃ BRUBAKER!
dobre więzienne kino; fabuła ciekawa, z morałem i z tragicznym, niestety hollywoodzkim zakończeniem, mogli to sobie darować; poza tym jest nieźle, świetny Redford i jego bohater - człowiek z zasadami i z honorem; na koniec wyróżniłbym dość zaskakujący epizodzik Morgana Freemana - nie znałem go z takich "świrniętych"...
więcejidealny poradnik dla wszystkich szefów - nie sztuka być szefem, sztuka być szefem i człowiekiem - POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!