1879 r., kolonia brytyjska w Natalu w Afryce Południowo-Wschodniej, którą kieruje wielebny Otto Witt i jego córka Margaretta. Niespodziewanie do misji dociera wiadomość, że cztery tysiące zuluskich wojowników zdziesiątkowało angielski garnizon, pokonując 1200 żołnierzy, i że teraz zamierzają zaatakować misję. Pastor Witt i Margaretta nalegają, aby czym prędzej ewakuować przebywających w misji ludzi. Ale porucznicy John Chard i Gonville Bromhead, dowodzący grupą 105 stacjonujących tam żołnierzy, podejmują decyzję o obronie Rorke's Drift. Rozpoczyna się walka.

Film opowiada o bohaterskiej obronie Rorke's Drift, szwedzkiej misji w Natal w Południowej Afryce. 22. stycznia 1879 roku gruchnęła wieść o masakrze pod Isandlhwana. Kilka tysięcy zuluskich wojowników zmiotło w pył brytyjski garnizon, po czym skierowało się w stronę szwedzkiej misji w Rorke's Drift, kierowanej przez pastora Otto Witta i jego córkę, Margaretę. Stacjonowało tam wówczas nieco ponad 100 żołnierzy brytyjskich pod dowództwem por. Gonville'a Bromheada, jak również kilkudziesięciu Zulusów z Natal Native Contingent. Gdy wielebny Witt dowiaduje się o planowanym ataku na Rorke's Drift, niezwłocznie udaje się z prośbą o ewakuowanie misji. Tymczasem por. John Chard, żołnierz brytyjskich jednostek inżynieryjnych (Royal Engineers), nadzorujący budowę zapory na rzece, przejmuje dowodzenie. Pomimo błagań pastora, żeby uciekać i ratować pacjentów tamtejszego szpitala, Chard postanawia bronić Rorke's Drift. Żołnierze zabierają się do budowy fortyfikacji. Sytuacja przedstawia się tragicznie, tym bardziej, że Zulusi będący po stronie Brytyjczyków dezerterują, a znajdujący się w okolicy burski oddział konny odmawia pomocy. Chard nie zmienia jednak zdania. Niedługo potem odgłosy marszu zuluskich wojowników docierają do żołnierzy...

"Zulu" to pełna rozmachu i przygód opowieść o niezwykłym męstwie w obliczu nieprawdopodobnych przeciwności losu. Oparta na faktach historia przedstawia bohaterski opór stu brytyjskich żołnierzy, którzy w 1879 roku w Rockers Drift przeciwstawili się przeważającym siłom wroga - nieustraszonym wojownikom Zulu. Film - zrealizowany w szerokoekranowym formacie i w naturalnych afrykańskich plenerach - z porażającą naturalnością oddaje realia oblężenia. Wraz z garstką żołnierzy znajdujemy się w samym centrum pola bitwy, gdzie króluje nasilający się terror, napięcie i śmierć. "Zulu", uznany za kamień milowy w gatunku filmów batalistycznych, to równocześnie hołd złożony jednemu z najwspanialszych aktów bohaterstwa.

Natal w południowej Afryce, styczeń 1879 roku. Do niewielkiej misji bronionej przez 150 brytyjskich żołnierzy zbliża się ponad dwudziestokrotnie większa armia Zulusów. Zamiast przeprowadzić ewakuację dowodzący garnizonem postanawiają stawić czoła powstańcom. Porucznicy John Chard (Michael Caine) i Gonville Bromhead (Stanley Baker) organizują obronę misji. Ich losy z zapartym tchem śledzi brytyjska opinia publiczna.