Jeśli przychodzą wam do głowy podobne filmy o niewolnictwie to wpisujcie tytuły...
a co ma Panie(i) dziurawamarysia wspólnego "kolor purpury " z tematyką niewolnictwa czarnych.Chyba ktos tu ogladał film bez zrozumienia.Przecież w 'Kolorze purpury " poruszana jest tematyka przemocy w rodzinie daleko pojętej a nie niewolnictwa. Spelberg nawet zastanawiał sie nad białą obsadą do tego filmu.
wątek? pablo89 prosił o tematykę niewolnictwa a nie patologii w rodzinie. Powinieneś sie przerzucić na coś mniej ambitnego bo tego typu kina chyba nie jarzysz
poza tym jeśli pamiętasz wątek z O. WInfrey to poszła siedzieć do więzienia praktycznie za nic. Gdyby była biała na pewno by do tego nie doszło.
Nie rozróżniasz niewolnictwa od dyskryminacji rasowej. Gdyby Winfrey była niewolnikiem, to miałaby właściciela.
"Służace " to nie jest film o niewolnictwie for good sake. Czy jak dana Pani zatrudnia sie w charakterze pomoc domowej to jest niewolncą ? A "kolor purpury" to juz w ogole nie jest . To film o patologi w rodzinie a nie niewolnictwie ale widac wystarczy ze ciemnoskory pojawia sie na ekranie a łatka juz przyklejona . Albo nie umiecie ogladac filmoe ze zrozumieniem .
Ktoś tu widzę nie umie odpisywać do właściwych użytkowników... Ja o "Służących" nic nie wspominałem Maćku.
dla mnie jednym z najlepszych filmów jest "Beloved" z 1998 r. dostępny w internecie
człowieku co ma wspólnego "Kolor purpury " z niewolnictwem czarnych?????????????????.Już o tym pisałem ale chyba czytac sie nie chce
Ja bym dodał filmy von Triera bez scenografii :D a z tych co tu wymieniono to przede wszystkim Kolor purpury i Django.
Tak dla jasności, to "Kolor purpury" i "Służące" nie ruszają tematu niewolnictwa.
"Amistad", "Głos wolności", "Lincoln" są o niewolnictwie, a po części też "Przeminęło z wiatrem". "Chwała" w zasadzie opowiada o niewolnikach. "Narodziny narodu" być może cię nie zainteresują, bo to film prawie stuletni i prawie trzygodzinny, ale to jakby spojrzenie na "Lincolna" z drugiej strony, okiem zatwardziałego południowca.
zapewne 99.99% z was nie ogladąło filmu "Beloved" na podstawie ksiązki która została okrzyknięta jedna z najlepszych książek 20 wieku .warto zobaczyc , bo to kawał naprawdę dobrego kina , niestety zapomnianego . Dostępny w internecie.
Kolor purpury nie jest o niewolnictwie tylko o patologii w rodzinie. No ale wystarczy że zobaczysz czarny kolor A z jendym Ci sie kojarzy
Nie wiem dlaczego jeszcze nikt nie napisał, ale przecież film Kamerdyner (the Butler) też się wpisuje w tematykę.
Kolor purpury to nie jest film o niewolnictwie tylko o patologi w rodzinie . Spilberg nawet myslal o bialej obsadzie ale skoro autorka byla murzynką to stwierdzil ze zmieni koncepcje .
AmonGoeth, natomiast ja zauważam niewyobrażalną potrzebę i żądzę panowania nad światem, a także postawę roszczeniową u większej części populacji białych katolików. Po za tym wyczuwam problemy z własną wartością, polecam zakup czegoś smacznego do jedzenia, może dobrego alkoholu i próbę wyciszenia, może wtedy odkryjesz swoje ukryte zalety i nie będziesz czuł potrzeby obrażania kogoś ze względu na inność inną niż Twoja :) Po za tym chęć używania przemocy (zresztą jak spora część wypowiedzi) nie świadczy o zbyt dużej inteligencji.