Z białych się nie dowcipkuje, ponieważ biali nie wstydzą się tego, że są bali ; )

To może o Polakach,bo za nich trzeba się WSZĘDZIE wstydzić.

Myślę, że jako Polacy mamy dużo więcej powodów do dumy, niż do wstydu ; )

Takie 'jeszcze ciepłe' przykłady z mojego otoczenia. Często wyjeżdżam z pracy (nie tylko ja oczywiście) delegacyjnie do Niemiec i w czasie dwóch ostatnich pobytów trzy osoby zostały złapane w sklepach na kradzieży (Russelsheim i Bochum). Dwa razy zmieniano nam hotel po tym,jak kilka osób nie przejmowało się tym,że są zameldowani w hotelu o randze biznesowej a nie w podrzędnym hostelu,gdzie można imprezować i walić gorzał ile wlezie. W wakacje w Chorwacji zwiedzaliśmy małe miasteczka i w jednym z nich (była to chyba Korcula) na ścianach pięknych,odrestaurowanych domków sprajem wołał napis TORCIDA KSG.
Nie ma powodu do wstydu? Ile Ty masz lat,człowieku,14? Każdy dorosły,który już swoje widział,słyszał i przeżył doskonale wie,że POLACY to jeden z najbardziej popier***onych narodów jakie żyją na tej planecie. Kropka.

Wątpię, że wyjeżdżasz do delegacyjnie Niemiec. Jeżeli coś Ci nie pasuję to najzwyczajniej w świecie WYP*ERDALAJ. Przeprowadź się do innego kraju, zmień nazwisko, odetnij się. Gówno mnie obchodzi co Ty sądzisz. Jeżeli "Polak" wyjeżdża za granicę, robi chlew, maluje ściany, to powinno się go zamknąć w więzieniu albo sprzedać wp*erdol, to by się nauczył. To, że znasz kilka takich przypadków nie znaczy, że wszyscy tacy są. Niestety, taką renomę mamy wyrobioną i myślę, że prędko się to nie zmieni, jako naród jesteśmy zacofani przez komunę - która de facto wcale się nie skończyła - i wiele innych rzeczy. Jednak ludzie stają się coraz mądrzejsi, uczą się języków od małego, w przyszłości może być tylko lepiej. Będąc w Niemczech nie widziałeś wszechobecnej islamizacji, Turków narzucających swoje idee i innych źle zachowujących się obcokrajowców? Wszędzie widziałeś robiących chlew Polaków? Pozdrawiam

z głupoty tez jesteś dumny ?

Czemu miałbym być dumny z czyjejś głupoty?

ze swojej czy jestes dumny

Nie, nie jestem dumny ze swojej głupoty. Myślę, że nikt nie jest.

Jestem dumny z bycia czarnym!
To świetnie, dobrze jest spotkać kogoś dumnego ze swojego pochodzenia!
Jestem dumny z bycia białym!
Pieprzony rasisto! Jesteś gorszy od Stalina i Hitlera razem wziętych!
Jestem dumny z bycia homo!
Podziwiamy Cię! To bardzo ważne akceptować swoją seksualność i nie wstydzić się jej.
Jestem dumny z bycia hetero!
Nietolerancyjny dupku! Wracaj do jaskini zacofany homofobie!
Jestem dumna z bycia kobietą!
Super! Potrzebujemy więcej silnych kobiet, które nie wstydzą się swojej płci!
Jestem dumny z bycia mężczyzną!
Lecz się szowinistyczna świnio! Płeć nie ma żadnego znaczenia!

Madrze powiedziane

Tak bardzo nieśmieszne.

Hipokryzja nie jest śmieszna.

Tak bardzo prawdziwe.

Wszystko się zgadza.

"I could never understand ethnic or national pride. Because to me, pride should be reserved for something you achieve or attain on your own, not something that happens by accident of birth. Being Irish isn’t a skill, it’s a fracking genetic accident. You wouldn’t say “I’m proud to be 5’11”. I’m proud to have a predisposition for colon cancer.” So why the frack would you be proud to be Irish, or proud to be Italian, or American or anything?”

— George Carlin

Zgadzam się z panem Georgem Carlinem.

Czyli nie mogę być dumny z tego, że Polska po 123 latach odzyskała niepodległość? Że wygrała bitwę pod grunwaldem? Że za to, żebym mógł żyć w wolnym, pięknym kraju zginęły miliony ludzi? Bez sensu, gdyby nie duma narodowa, nie było by o co walczyć.

dumnym? ja bym rzekl zadowolonym, szczesliwym, ale nie dumnym bo to nie twoja osobista zasluga. oczywiscie jest to jeden ze sposobow widzenia swiata, rownoprawny z twoim (o ile twoje postrzeganie nie bedzie chcialo sila zdominowac mojego i vice versa).
ja osobiscie uwazam ze duma narodowa nie ma nic do rzeczy z faktem czy jest o co walczyc czy nie. ja, jakby obce panstwo mnie napadlo i chcialo zmusic do uleglosci to bym chwycil za dwururke, widly czy co tam jeszcze byloby pod reka bo nie lubie jak ktos mi w butach wlazi w zycie. a dumy narodowej u mnie zero. wstydu narodowego tez zero oczywiscie :)

ps. czy jakbys zyl w pieknym, wolnym kraju za ktory to kraj nie zginelyby miliony to nie czulbys sie dumnym? dziwne rozumowanie ktore zaklada ze dumie niezbedna jest jatka.

ja jestem tak biała że a przezroczysta . Nie znam żadnych dowcipów o białych , ale nie żartuję sobie z czarnych . I nie chcę słyszeć dowcipów o białych .

Mój kolega z Kamerunu opowiedział mi jeden, ponoć najkrótszy: Przychodzi białas do sklepu i kupuje kondomy XL... Jego to śmieszyło ;)

Dobre ; ).

To coś ode mnie:

-Przychodzi czarny do biblioteki.

Ponoć naukowcy udowodnili, że im dłuższe przyrodzenie, tym mniejszy iloraz inteligencji. Czarni>Biali>Żółci więc nie mamy źle ;P

Czytając Twoje wypociny stwierdzam że Ty nie jesteś ani czarny ani biały ani nawet żółty...............Ty jesteś popier...ony! A Twój iloraz inteligencji jest mniejszy od gwoździa papiaka. Tyle ode mnie.

"Uczeni przyjrzeli się także zależności długości męskiego członka i poziomu inteligencji. W przypadku Chin i krajów afrykańskich uwidoczniła się ciekawa zależność: im krótszy penis, tym wyższy poziom inteligencji i odwrotnie. "

http://wiadomosci.dziennik.pl/nauka/artykuly/327808,wielkie-mierzenie-penisow-gd zie-najdluzsze-gdzie-najkrotsze.html

Proszę, jeszcze coś?

ja tu widze inny problem. skoro polska ma srednioi iq 99 to znaczy ze jestesmy jako kraj ponizej sredniej w inteligencji... mediana w iq to rowne 100. lipa psiakrwia :D

No ale powiedz mi... Gdyby faceci mieli do wyboru: wysokie IQ czy długi członek, jak by się głosy rozłożyły? Bo ja obstawiam, że 95% wybrałoby to drugie ;)

No to ja byłbym w tych 5% ; ) W sumie, chyba wolałbym obu rzeczy po trochu ; P