Jak na film polski o czasach wojny w tamtym rejonie jest to film bardzo
cenny.
Doskonale odzwierciedla walkę, upór oraz honor polskich górali, którzy
sprzeciwili się okupantom od pierwszego dnia wojny.
Osobiście myślę , że film by stracił na walorach artystycznych gdyby został
pokolorowany.
Dodam jeszcze jako lekturę uzupełniającą film bezcenną książkę Alfonsa
Filara i Michała Leyko pt "Palace Katownia Podhala".
A z faktów to to że Palace - hotel pensjonat w którym przesłuchiwało
polaków gestapo stoi po dziś dzień przy ulicy Chałubińskiego w Zakopanem w
piwnicy istnieje NADER WĄTŁA IZBA PAMIĘCI (do obejrzenia na You tube)

Coś ty, wszystko - nawet śnieżne zbocza w czerni i bieli wyglądają lepiej niż w kolorze:) uwierz

Zgadza się świetny, zapomniany niestety film