PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=462441}

Zmierzch

Twilight
2008
5,6 337 tys. ocen
5,6 10 1 336957
3,5 51 krytyków
Zmierzch
powrót do forum filmu Zmierzch

no właśnie, czytamy o nich książki, ale czy w nie wierzymy, czy onewg was istnieją?

wampiry magą istnieć. Nikt ich nie widział ale Boga też nikt nie widział a w niego wierzymy. Tak samo jest z wamprami. A gdyby taki Edward istniał, ach.

ocenił(a) film na 7
martawars

powiem wręcz, ach ach ach xD

ocenił(a) film na 4
Bella_Lioness

a ja dodam jeszcze och :PP
miło by było spotkać takiego swojego Edwarda... czujecie? taki Edward przechodzący ulicą w baardzo dżdżysty dzień *zemdlała* ^^

ocenił(a) film na 7
corneillle

I to własnie on jest taką piękną częścią tej książki xd
przecież każda dziewczyna marzy o takim ideale xD

ocenił(a) film na 5
Bella_Lioness

Ktoś porównał wiarę w istnienie Boga do wiary w istnienie wampirów, w sensie - brak dowodów i na to, i na to. Ja bym się jednak spierała. Wg mnie wszystkie cuda, o których było głośno, jest i będzie, wszelkie objawienia (choćby tajemnice fatimskie) są dla mnie pewnego rodzaju dowodem na istnienie siły wyższej. Nie wyobrażam sobie, że miałby to być międzynarodowy spisek, kiedy najpotężniejsi 'masoni' świata umawiają się, kiedy co przeprowadzić i jak zainscenizować, żeby ten naiwny motłoch dalej wierzył w swoje bajeczki. I nie przekonuje mnie też teoria masowych przewidzeń, czy urojeń. Zresztą, jakkolwiek wierzę w zjawiska nadnaturalne (zagubione dusze, kto wie, może i telepatia i telekineza, opętania - co przekonuje mnie o istnieniu gorszego miejsca, niż nasze...), tak teoria o wampirach - z racji braku jakichkolwiek dowodów, oprócz jak wspominała Bellona mitów, które można racjonalnie wytłumaczyć - kompletnie do mnie nie przemawia. I nawet jeśli - czysto hipotetycznie - takie istoty gdzieś by 'koczowały', to obawiam się, że w niczym nie przypominałyby naszych swojskich Cullenów, jak ktoś wcześniej wspomniał - byliby drapieżnikami, a tacy robią wszystko, by przeżyć (podobnie jak i ludzie). Dlatego też takiego Edwarda miło by było spotkać - "ach, ach, ach" ;) - jednak wyłącznie pod postacią ludzką.
Ale jeżeli mowa o stworzeniach fantastycznych... Ile bym dała, żeby taki elf, czy nimfa istniały naprawdę! ;) Pełne gracji, magii i lekkości. *totalnie się nakręca* Pomyślcie, jaką frajdą byłoby spotkać takiego hobbita. Ze swoim wiecznie niefrasobliwym uśmiechem i równie beztroskim podejściem do życia.
Ech, przeklęte baśnie. Przeklęte, nieprawdziwe baśnie.

PS. Boże... czy ja naprawdę wypisuje takie bzdury? Chyba wezmę się za odrabianie polskiego...

ocenił(a) film na 7
Wega

no niestety to wszystko nas dobija tak czy siak xD
czym więcej takich książek tym bardziej wierzymy w to, ze Bóg nas nie kocha xD

ocenił(a) film na 6
Bella_Lioness

co to za pytanie wiadomo że istnieją czy tylko ja słyszałem o nietoperzach które są nazywane wampirami :D ???

ocenił(a) film na 5
Joker_27

Joker, i podsumowałeś sprawę ;>

ocenił(a) film na 10
Wega

Bardzo prawdopodobne jest to że wampiry istnieją. Skoro wierzymy w Boga gdzie większość ludzi nie jest pewnych czy istnieje to czemu by wampiry miały nie istnieć? Są dowody no dla mnie nie za bardzo przekonujące ale jednak są na to że Bóg istnieje i również są legendy o wampirach które musiały jakoś powstać same z siebie się nie wzięły.

ocenił(a) film na 4
xxxmoniaxxx12

ale dlaczego nie? tak właściwie, to co stoi na przeszkodzie żeby wampiry istniały? stworzenie jak każde inne ^^ tak samo jak cała reszta. wróżki, nimfy, hobbici... może są ale są na tyle inteligentne i sprytne żeby sie skapnąć że trzeba sie przed nami chować ^^ a jak już ktoś je zauważy to trafia do pokoju bez klamek. ^^

ocenił(a) film na 5
corneillle

Jeśli tylko siła wyobraźni powoływałaby do życia nowe istoty, to mój pokój już dawno obsiadły by wszelkie stworzenia ze skrzydłami, sypiąc na prawo i lewo magiczny proszek, z hobbitami poupychanymi w szafie i elfami zaplątanymi w zwoje firanek. A tak, niestety, ich miejsce pozostaje na kartach książek. A ludzie trafiają do pokoju bez klamek i bez ich pomocy ;>
Co stoi na przeszkodzie...? Ale tak serio, serio? To chyba ten, jak go ludzie zwą... zdrowy rozsądek i umiejętność rozróżnienia fikcji od rzeczywistości? Chociaż nie protestowałabym, gdyby nasz świat nagle zamienił się w "Kroniki Spiderwick", Corneillle ;) Albo w Narnię. Albo w Shire. Albo w Dysk ;>

ocenił(a) film na 1
Wega

A ja bym jednak porównała wiarę w boga do wiary w wampiry. Każdy cud da się logicznie wyjaśnić, po co dorabiać do tego zbędną ideologię? Wystarczy poczytać na ten temat, nie na katolickich stronach, ale naukowych. I nie opierać się tylko na tym, co powiedzą w kościele.
Dla mnie więc wszystko jest proste, nie ma dowodów na istnienie wampirów - wampirów nie ma. Nie ma dowodów na istnienie boga - boga nie ma. Na takiej samej zasadzie nie wierzę we wróżki i krasnoludki, czy może to kogoś dziwić?

ocenił(a) film na 4
Sharon

a kiedyś ludzie myśleli że ziemia jest płaska i że wielki ją oplata i jak sie rusza to sie ziema trzęsie. nie było dowodów na to że ziemia jest okrągła a jednak tak jest. najwibitniejsi naukowcy twierdzili że to słońce krąży wokół ziemi, a teraz byle przedszkolak wie że jest inaczej. to że nie ma na coś dowodów to nie znaczy że tego nie ma. może za ileś tam lat ludzie odkryją krasnoludki? albo wróżki ^^

ocenił(a) film na 4
corneillle

i że wielki wąż ją oplata*

ocenił(a) film na 1
corneillle

A, jasne, czyli nauka jest do kitu, wymyślmy sobie jakieś duszki i wierzmy w nie, po co zaprzątać sobie umysł dowodami.
Taki tok rozumowania prowadzi do tego, że nic w życiu nie jest pewne, więc wszystko jest tak samo prawdopodobne.
Za przeproszeniem - g**** prawda.
Współczesna nauka jest na tyle rozwinięta, że jesteśmy w stanie podzielić rzeczy na parę kategorii, w tym "wiemy to na pewno" i "jeszcze nad tym pracujemy". Nieistnienie boga czy krasnoludków osobiście zaliczam do pierwszej kategorii, choć to oczywiście kwestia sporna.
Zresztą, nie przez przypadek większość naukowców jest ateistami, zarówno w kwestii bogów jak i wróżek czy innych potworków.

Sharon

Hmmm i tak wszystko się sprowadza do tego, że sa dwie kategorie ludzi: ci co wierzą i Ci co nie wierza:):):) Tych pierwszych trudno przekonać do nie istnienia wampirów, a tych drugich do istnienia:) Każdy ma swoją teorie typu : Boga nie da się zobaczyć, więć najprawdopodobniej Go nie ma, wampira jeszcze nikt nie widział, więć też go nie ma, nie widze swojego mózgu, to go pewnie też nie mam:) Kazdy ma swoją racje ( i niech ma), choć ja chyba zaliczam się do grupy osób, które jednak czegoś nie widzą a w to wierzą:):):( a wampirki według mnie moga istniec, od nas zależy tylko , czy nie widzimy i wierzymy, czy musimy coś zobaczyć, zeby uwierzyc:):):)
pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 2

.porfiria

.po googluj albo na wiki zajrzyj, a będziesz wiedziała skąd te opowieści o wąpierzach :]

ocenił(a) film na 1
diana6echo

Mózgu nie widzę? Ależ widzę, a przynajmniej jak się uprę mam szansę go zobaczyć. Mam też dowody, udokumentowane relacje, zdjęcia, filmy... Nie wspominając o tym, że go używam. Masz coś takiego na wampiry/boga?

ocenił(a) film na 2
Sharon

.przepraszam bardzo drogie dziecko, ale z wycieczkami osobistymi, to nie do mnie - ciut netykiety, to podstawa w kulturalnym społeczeństwie..

..sądzę, że cierpisz na brak jakiejkolwiek wyobraźni połączony z lenistwem, gdyż wystarczyło wpisać "porfiria" w wikipedii i uruchomić myślenie przyczynowo skutkowe..

.ale już ci wyjaśnię:

.podane symptomy choroby od razu nasuwają skojarzenia z wampiryzmem, a choroba ta nie jest wymysłem XXIw. więc w czasach "ciemnych" czyli przed paroma ładnymi wiekami, kiedy to nauka była prymitywna, chorych można było posądzić o wampiryzm.. blada skóra, wewnętrzne, wręcz instynktowne pożądanie krwi, światłowstręt - teraz chyba już rozumiesz skąd się wzięły mity o wampirach..

.a tak - w średniowieczu mieli kamery i nagrywali każdego "wampira" :>

..z tego co pamiętam, hbo kiedyś (1999-2002 chyba) wyemitował dokument o chorych na te chorobę.. a jeśli sądzisz, że tam ludzie skakali po dachach i czytali w myślach, to powiem ci, że to dopiero jest śmieszne, ale niestety chyba tobie o taki wizerunek wampirach chodzi - czysto hollywoodzki szit..

użytkownik usunięty

Jak myślicie? Czy istnieją jeszcze inteligentne nastolatki w Polsce?

Bo że dziewic nie ma, to już wiadomo od czasów smoka Wawelskiego.

ocenił(a) film na 7

tak istnieją, ale biorąc pod uwagę twój tekst o dziewicach, ciebie wykluczam ewidentnie.

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

Powiem ci szczerze że nigdy nie uważałem siebie za "inteligentną nastolatkę", tak w ogóle to za żadną nastolatkę.

ocenił(a) film na 7

'inteligentne nastolatki' mogło odnosić się do grupy osób xD

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

Których to obecności niestety na tym forum nie uświadczymy.

ocenił(a) film na 7

skąd ta pewność?

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

właśnie mnie upewniasz

ocenił(a) film na 7

ach, no tak, przecież odpisuje na twoje głupawe teksty xDxD

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

właśnie

ocenił(a) film na 2

.cytując tu komedię niezbyt wysokich lotów, ale sprawiającą ogromną frajdę przy oglądaniu:

"ludzie nie są inteligentni
inteligentne bywają osoby"

.a z filmu "Men in Black" :> ..

.więc ja uważam podobnie: ludzie to banda dzikusów i niebezpiecznych świrów, co nie znaczy, że nie ma jednostek rozumnych, z którymi można się porozumieć inaczej niż tylko za pomocą 100 wierszy emotek :)

ocenił(a) film na 5
diana6echo

' Których to obecności niestety na tym forum nie uświadczymy. '

Odnoszę wrażenie, że generalizowanie i przede wszystkim - obrażanie osób wypowiadających się na tym forum stało się twoim swoistego rodzaju hobby.

' Czy istnieją jeszcze inteligentne nastolatki w Polsce? '

Co do inteligentnych nastolatek możemy polemizować, ja bym zadała jednak pytanie: czy istnieją jeszcze w Polsce uprzejmi, kulturalni i przede wszystkim taktowni mężczyźni, których głównym celem w życiu nie jest ośmieszenie oponenta w dyskusji? No cóż, jeżeli mielibyśmy wnioskować z Twojego zachowania, Yarku, to odpowiedź jest chyba oczywista.

ocenił(a) film na 5
Wega

ee ja tam nie wierze w wampiry i wszelakie stwory.. ;]

ocenił(a) film na 8
Wega

fajnie wam sie ta rozmowa rozrosła.
ale wracając do wampirów ja wierze i chętnie bym tez sie nim stała

ocenił(a) film na 10
saphira123

ja tez wierze ze istnieja :):) a takiego jak Edward to bym chciala poznac i to baaardzo :DD

użytkownik usunięty
unik19

Też bym chciała, żeby istniały ;]
I nie miałabym nic przeciwko temu, żeby ukąsił mnie ktoś bardzo podobny do Edwarda xD

ocenił(a) film na 4

nie istnieją ..
chociaż mogłyby istnieć .. ale wtedy tylko takie jak Edward ..
;D

ocenił(a) film na 4

Ech...ja tam wierze w wampiry :P Nie wiem czy to dobrze czy źle....ale to moje oderwanie od rzeczywistości. Wierzę w istnienie wampirów.
Gdyby tylko tak jakiś zechciał pojawić się w moim życiu (nie mam na myśli tu Edwarda, Lestata i innych)....och nie pogniewałabym się :P

ocenił(a) film na 2
Viktoria_Black

szybciej niż wampiry to istnieją psychole którzy chcą nimi być ,a to jest na pewno niepokojące !

ocenił(a) film na 4
Kryptonite_365

Eee tam :P może i jestem psycholem ale co mi tam xD to twoja opinia

ocenił(a) film na 8
Viktoria_Black

ja równiez nalerze do takich "psycholi" ale mi to nie przeszkadza. nawet by mi pasowalo sie izolować od ludzi (kontakty tylko jak zglodnieje:P )

ocenił(a) film na 1

1. Bycie wampirem musi byc strsznym ciepieniem - raczej nikomu nie zycze
2. Mysle ze te pseudowampiry maja diete ubioga w zelazo i dalego ciagnie ich do krwi, normalna anemia

ocenił(a) film na 6

na pewno nie istnieją


          

ggate

w sumie.. tak się wtrące:P Nie mamy dowodów czy istnieją, ani dowodów, że nie istnieją:) To, moim zdaniem, zależy od oka patrzacego , może tu właśnie chodzi o wiare? ;> Jestem przekonana, ze niektórzy z Was chcą zostać wampirami, ponieważ pzreczytali książkę "Zmierzch", bądź jakąs inną, która pokazuje wampira w nawet dobrym świetle:) To jest bardziej książka o miłości, o 2 innych istotach, ktore, mimo wszystko, się w sobie zakochały. Bycie wampirem to wyzwanie, nie możemy tego zapominać :) Myslicie dlaczego Edward nie chciał, by Bella stała się wampirem?;>

tsumi_

wampiry istnieją. jest na to MNÓSTWO DOWODÓW. Dlaczego w wierzeniach starożytnych Z RÓŻNYCH REJONÓW ŚWIATA ODDALONYCH O MILIONY KM pojawia się ten sam stwór zwany wampirem? Przecież starożytni nie mieli ze sobą kontaktu pomiędzy kontynentami a w tym samym czasie powstało wiele legend pochodzących z rożnych kultur opisujących jedną istotę? Dlaczego legendy te prawie się nie różniły? Dlaczego ciała Vlada Palownika nie było w trumnie? Dlaczego jego portret jest taki jak opisywano wampiry?

Kain był pierwszym wampirem. Został naznaczony przez Boga.Przelał krew Abla. Został przeklęty. Zamieszkał w Nod. Czy nie stamtąd pochodziła większość wampirów?
A hrabia Dracula to nie kto inny tylko Vlad Palownik.
Dowodów jest całe mnóstwo.
Dlaczego dziewczyna wymordowała pół wiochy (pensylwania) po czym odkryto ze nie zyje od pół roku? Odnaleziono ją na cmentarzu w grobie. W jej żyłach płynęła ciepła krew.
Anemia, porfiria - kochani to tylko wytłumaczenie dla tchórzy.
Sama wiem coś o pragnieniu krwi, a nie jestem chora. To prawda los wampira nie jest do końca taki jak opisuje Stephenie Meyer. Najlepiej ujęła to Anna Rice.

jedyne co łączy wampira z ludźmi to dusza i pragnienie...

ocenił(a) film na 9
Unpunished_evil___

Takie jak Edzio mogłyby istnieć.... ;> heh

A tak na serio to zgadzam się z jedną z wypowiedzi, iż "zależy od oka patrzącego". Hmm... czy ja wierzę ?? Chyba nie. Ale przenosząc się w świat fantazji zaczynam inaczej na to patrzeć i być wspomnianym wyżej "psycholem" ;)) hehe

Pomysł na wampiry wziął się od pewnej choroby, którą dawniej próbowano leczyć podając choremu krew do picia <nie pamiętam jak to dokładnie wyglądało i na czym polegało> tak czy owak można powiedzieć, że wampiry istnieją x)

VonTeese

owszem

Unpunished_evil___

Powiem wam tak vampiry nie istnieją chistorie które słyszeliście t czyste kłamstwo ludzie ktoórzy to dawno temo opowiadali stworzyli sami postać ,,Vampira'' tak to się rozpowszechniło że każdy zna opowieść o vampirach.Ludzie w starożytności mogli wymyślać chistorie o vampirach żeby:ich imię przeszło do chistori ,Stworzyć nowego boga lub by na tym zarobić . Tak się to rozpowszechniło że ludzie zaczeli w to wierzyć chorzy psychicznie słysząc tą chistorie zaczeli udawać albo w ich głowach tworzyły sie zmyślone opowieści żze widział vampira i tyle.

ocenił(a) film na 4
Unpunished_evil___

zgadzam się z tobą w 100 % z adriano0072469 ...

ocenił(a) film na 2
VonTeese

porfiria - na poprzedniej stronie pisałam o niej.. a że ludzie kiedyś ciemni byli, to i "wyjaśnili" sobie tą chorobę powołując do życia (lol, paradoks) wampiry..

diana6echo

jasne, że istnieją w legendach i książkach czyli w niedorzeczności
wampir - kolejny twór bzdurnej wyobraźni człowieka...