No właśnie macie coś z wampira? ja na przykład od zawsze mam lodowate ręce, nogi i w ogóle cała jestem lodowata, zawsze. Kiedyś mnie to denerwowało, ale po przeczytaniu Zmierzchu zaczęłam być z tego dumna:) A wy?
Ja to bym mogła Alice grać.. Belle może, ale to raczej inny typ urody.. bo ja bardziej vampira przypominam..
więc Alice
yyyy... dobra jak się nie możecie zdecydować to ja zagram bellę :P
coś chyba się czuję w tej roli...
<wredna> :P
a ja z wampira to chyba mam zimne stopy i rece;pp i kły ;] ale bardziej przypominam Belle-ciągle wpadam w kłopoty ;]
Potrafię w miare dobrze przewidzieć pogodę, często jestem naelektryzowana, cholernie blada, i mam zaostrrzone 'trójki', ale tego nie nawidzę i dałabym dużo żeby ich nie mieć ;<
ten temat jest przewalony hah ;D ale fajny :p
ja tam mam bardzo wyczulone zmysły. widzę wyraźnie rzeczy, które są baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo oddalone i słyszę nawet szmery xd czuje jak ktos np. rozsuwa mi plecak, mimo ze nawet nim nie rusza, a ja nie slysze bo mam sluchawki na uszach :d i jest gicior.
ym to chyba wszystko.
z Bogiem . ;d
ja nasniadankopije sobie krew yhy serio
nastepnie ide to lazienki po puder by zamskowac moja biala cere lapie za pilnik i piluje zabki by nie rzucac sie w oczy xdd
A tak na serio ten temat to zart ?
Ja: Chcę małego kotka
Koleżanka: Uspokój się co ty myślisz że zaraz ci tu wyskoczy
< z za rogu wyskakuje mały słodki kociak>
Ja: Dlaczego nie ma tęczy.
Koleżanka: Ale idiotka! Przecież nie świeciło słońce jak padało.
Ja: No i co z tego! Ja chcę tęcze
<nade mną wychodzi mała tęcza ^^>
Smutno mi pada deszcz, coś mnie rozśmieszyło momentalnie przestało padać, znów mam załamkę, znów pada xD, czasami myślę czy te powodzie to nie moja wina!?
Upał, naglę wiatr wieje mi w twarz
ja: Ja chcę więcej
Znów wieje
ja: ale z tego wiatru sknera pożałował mi...
Jak zawiało to o mało co nie odleciałam xD
Hmm... Ja też mam zimne ręce i nogi (tego co tu czytam, to to jest pierwszy z symptomów zwampirzenia^^)
Do tego zmieniające kolor włosy (od jasny blond po przez ciemny blond, rude, aż do brązowych) i śmieszne oczy, których koloru nikt nigdy nie potrafi dojrzeć. Ja uważam, że są niebieskie z żółtymi obwódkami, ale w zależności od światła stają się: całkiem niebieskie, zielone, złote, szare albo jeszcze takie jakieś o bliżej niezidentyfikowanej barwie...
Do tego cholernie blada cera. W życiu się nie opaliłam! Przy moich kumpelach wyglądam normalnie jak albinos!
Jak mi się jeszcze coś przypomni, co będzie można zaliczyć do cech istoty nadludzkiej to napisze^^.
J a sie przez te wszystkiego swoje lata, zwampirzyłam..
wyglądam jak wampir, już mam nawet chyba charakter wampira xD..
oni moon, to jednak niemożliwe, by z blond włosy przeszły ci do brązu, nie przesadzajmy.
niestety, żadna z nas nie jest prawdziwym wampirkiem.. :-(
Stał się koszmar..jestem zrozpaczona i zdruzgotana...nigdy mi sie to nie przydarzyło.Moja cudownie bladziutka skóra...opaliła się.neeeeeee!
butter, znam ten ból, też się opaliłam.. ale ja mam jeszcze gorzej- mam oliwkowy odcień skóry.. w sensie, że mam taką ciemniejszą karnację. uh.
ale pochwalę się, że na zimę ZAWSZE blednę. xd
a teraz, ale powiedzcie tak naprawdę:
gdybyście spotkały takiego wampira z prawdziwego zdarzenia, nie baranka, jak edward, ale np. james, czy laurent- co byście zrobiły?
ale już się nie wygłupiajmy.
ja sama nie wiem.. albo taki lestat- pewnie nie mogłabym się ruszyć ze strachu, ewentualnie bym ryczała, krzyczała..
jejciu.
Przed śmiercią poprosiła bym o.... powiedzmy 3 życzenia
1. daj mi popatrzeć na siebie prze pół godziny
2.cmoknij mnie w usta( albo co innego- niektóre wiedzą o co chodzi i 30 osób w mojej klasie też:)
3.jak mnie ugryziesz to jeszcze mi powiedz czy ci smakuję, żebym ci mogła powiedzieć smacznego skarbie:)
to tyle co bym miała do powiedzenia
butter, prosiłam, żebyście nie żartowały. choć są niektóre osoby, które mogłby zrobić coś odważnego. no cóż, wyobraźnia człowieka nie zna granic, ale gdy przychodzi co do czego.. ;-)
Proste: po prost bym sie poryczała i błagała o litość. wiadomo nic by to nie dało.Zjadł by mnie.
gdyby spotkala takiego LESTATA? jezu, zanim by mnie ugryzł, umarłabym z rozkoszy^^ nie, no dobra. Zaczęłabym z nim dyskusję i upajała się jego wyglądem... I poprosiłabym by zaśpiewał dla mnie jedną z tych jego cudownych rockowych kawałków... A potem mnie pocałował, ugryzł w szyję i przemienił.... ach...!!!
jezeli byłby inny wampir niż Lestat, Edward czy Jasper - wolałbym nie myśleć... no, chyba, że byłby równie cudowny:)
hm. no cóż.
jednak jakieś inne wyjście jest- zostanie wampirem.
gdybym miała wybierać między śmiercią, a zostaniem nieśmiertelną pięknością.. cóż. wybieram to drugie. :3
hmmm...to zależy w jakim nastroju by był.
Nie zawsze może dać się udobruchać dziewczęta ;)
Ja muszę przyznać że mam w sobie ducha walki.
jeśli groziło by mi jakieś poważne niebezpieczeństwo, to chyba zaczęłabym zwiewać, albo ewentualnie się bić :]
dużo to by pewnie nie dało, ale cóż...
gdybym miała być po prostu kolejna ofiarą, to owszem, bym się bezskutecznie (a jakże by inaczej) biła;P
halo, halo, dziewczyny!
ale jak tak się bić, to wiecie- dotyka się takiego cudownego, slicznego, zimnego wampira. może wtedy byśmy na to uwagi nie zwracały, no, ale.. ;d
no dobra, najpierw zaczęłabym się upajać cudowną strukturą jego ciała - no wiecie, ten cudowny marmurowy.....
Ja to pewnie zaczęłabym charczeć, udawać wampira, pokzazywać kły, stawać się dziką, nie poddałabym się bez walki.. a gdybym przegrała.. to bym prosiła o jedno.. żeby całej we mnie krwi nie wypił.. jad by sie rozprzestrzenił..
ale gdyby tak naprawdę, to bym prosiła, żeby to byłó jak najszybciej..
w niebie oze spotkałaby, swojego Edwarda..
haha, a skąd wiesz, że akurat w niebie? ;d
a nawet gdyby, to, wiesz, pewnie wszyscy edwardy byliby zajęci- jest pełno dziewcząt, które myślą tak, jak ty! ;d
właściwie to nie wiadomo do końca jak przebiegałby taki proces. Przecież tych sposobów jest do pierona, a każdy musi mieć swój mix (żeby było oryginalnie).
Bohaterko- Może nie możliwe, ale nie moja wina że tam mam ^^" Może nie aż takie ciemne brązowe ale brązowe^^
Mogę zacząć robić zdjęcia moich włosów i jak skompletuje to co trzeba to ci wyśle XD
W tej chwili są pomiędzy ciemnym blondem a rudym^^
dobra, to już gdzieś przerabialyśmy. W gruncie rzeczy każda/y nowo przybyła/y (proszę bardzo, pamiętam!:D) ma oznaki bycie żywym umarłym.... Right?:P
nie mogłam się powstrzymać:P
a czemu nie wieczność na ziemi z nim?:P w niebie nie będziesz posiadała czegoś takiego jak ciało i będziesz pragnęła tylko czysto duchowych rzeczy:D
nie no co wy, prędko się nie znudzicie!
rozrywka na niedzielę??- skok z Niagary jupi!
a później rozbić obóz na samotnym lodowcu, pływającym gdzieś na Atlantyku... i zero boleści...mrrr
proponuję wejść na Mount Everest bez zabezpieczenia i tym podobnych głupot.... przecież tego nie potrzebujemy:P
to trochę gorsze, bo co jakby cię chapsnęły i dajmy na to zjadły rękę... jak się kochana później zregenerujesz?? :D