PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=493267}

Zaróbmy jeszcze więcej

Let's Make Money
2008
6,7 754  oceny
6,7 10 1 754
5,0 4 krytyków
Zaróbmy jeszcze więcej

Film podąża za naszymi oszczędnościami złożonymi w banku. Pokazuje mechanizmy ukryte pod kolorowymi reklamami i uśmiechniętymi pracownikami banku czy funduszu ubezpieczeniowego. Co nasze oszczędności mają wspólnego  z zadłużeniem każdego narodzonego dziecka w Burkina Faso i gigantomanią rynku nieruchomości w Hiszpanii? Nie musimy kupować domu, aby być w to zamieszanymi. Najlepiej kupować, gdy krew jest na ulicach –  mówi Mark Mobius guru inwestorów z Singapuru – wtedy zarabia się najwięcej. „Szantaż, morderstwa polityków i w ostateczności interwencja militarna” – spowiada się agent CIA. Otwierając rachunek bankowy stajemy się częścią światowego systemu finansowego. Prawdopodobnie nasze pieniądze pożyczane są spekulantom. Nie mamy pojęcia kto to jest i jak zarabia na nasze procenty.  Większość z nas nie jest nawet tym zainteresowana. Lubimy hasło „daj pracować swoim pieniądzom”. Ale pieniądze nie pracują. Pracują tylko ludzie, zwierzęta i maszyny.

opis dystrybutora kina

Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, gdzie dokładnie znajdują się nasze pieniądze. Możemy być jednak pewni, że nie ma ich w bankach. Współczesny świat, jak nigdy dotąd, to układ naczyń połączonych. Kryzys na jednym rynku osłabia pozostałe. W błyskotliwym dokumencie Erwin Wagenhofer przygląda się funkcjonowaniu światowego systemu finansowego. Najlepiej kupować, gdy krew jest na ulicach – tłumaczy inwestor rezydujący w Singapurze. – Wtedy zarabia się najwięcej. Zamknięte środowisko doradców finansowych i bankierów na naszych oczach tworzy rzeczywistość dynamicznego wzrostu i błyskawicznych profitów. Przykładem może być Costa del Sol, gdzie w ciągu kilkunastu lat postawiono ponad milion domów – zbyt drogich, żeby je sprzedać. Inwestycje budowlane to jednak ciągle dochodowa gałąź rynku, dlatego w Hiszpanii rosną kolejne osiedla widma.

Austriacki filmowiec zderza poglądy beneficjentów liberalnego kapitalizmu z punktem widzenia jego ofiar, stara się prześledzić i odtworzyć mechanizmy nowoczesnego rynku bez granic. Rozmawia z przedsiębiorcami i lobbystami. Przepytuje ekonomistów i akademików. Odwiedza raje podatkowe i indyjskie ulice nędzy. Przeraża brakiem skrupułów jednych i beznadziejnym położeniem drugich. W Burkina Faso każde dziecko rodzi się dzisiaj zadłużone. Wszystko przez politykę Banku Światowego – komentuje afrykański producent bawełny. Świat, jaki pokazuje Wagenhofer, wydaje się postawiony na głowie. Kto posprząta bałagan?

Karpiu_
opis użytkownika