bez dwoch zdan Grisham jest jednym z najlepszych pisarzy swiata (jesli chodzi o sensację). ale i tak uwarzam ze "Firma" z Cruisem byla lepsza :)
Poszukiwaniu prawdy. Wielopłaszczyznowej miłości. Poczuciu odpowiedzialności. Przyjaźni
trwającej mimo wszystko, mimo śmierci. Film o wartościach, które powinny być ważne także w
dzisiejszym świeci-niestety często gdzieś się zapodziewają :/
Polecam!!
Kto wie, czy to nie najlepsza ekranizacja Grishama. Kilka wątków, umiejętnie przemieszanych sprawia, że film bardzo dobrze się ogląda. Poza tym plejada dobrych aktorów. 9/10
Muszę przyznać, że podchodziłem do filmu z nieco negatywnym nastawieniem. Przejadł mi się nieco ten gatunek, ponieważ ostatnimi czasy za dużo się naoglądałem "prawniczych" filmów. "Zaklinacz Deszczu" mile mnie jednak zaskoczył, a szczególnie Danny DeVito, gdzie wydawało mi się, że raczej nie odnajdzie się zbytnio w...
w książce nie znalazłam wytłumaczenia tytułu - Rainmaker - zaklinacz deszczu - w jakim kontekście mam to rozumieć? Lub może umknęło to mojej uwadze? Z kolei film daje takowe wytłumaczenie.
żałuję, że nie nagrałam tego filmu jak był w kablówce. Bo myślę, że z chęcią mogłabym do niego wracać. Udany.
Tutaj trzeba przyznać Copolli rację, że chyba osiągnął to czego nawet Grisham nie zrobił. John Grisham w książce zaczynał się bawić formą, w rezultacie pomimo tematu nie jest to jego najlepsza książka. Copolla podcinał zbędne konary, zmienił trochę klimat, ale filmowi wyszło to na dobre.
Świetny film i można śmiało stwierdzić że jeden z lepszych w swoim gatunku.Wciągający od pierwszej minuty , trzymający w napięciu i nieprzewidywalny.A także znakomite dialogi i zdjęcia oraz rewelacyjne role Matta Damona i Danny'ego DeVito.
Kolejny "wielki-mały" film ze stajni Coppoli. Obok 'Rumble Fish', mój ulubiony. Wzruszająca historia, dramturgia procesu, wiele zabawnych scen i świetna obsada (Mickey Rourke w jakże wyrazistej roli drugoplanowej!) - tym się ten obraz wyróżnia. Nie ma tu zbędnej ckliwości czy patosu - co w tego typu amerykańskich...
Fabuła genialna i wciąż aktualna. Ciężko jest ekranizować dobrą książkę tak żeby wciągnęła widzą. Tutaj się to udało. Odwieczna walka prawników z ubezpieczeniami. Jedni chcą dobrze zarobić a drudzy nie chcą płacić. A gdzie jest zwykły szary człowiek w tej walce ? Jest tylko pionkiem na szachownicy. Do obejrzenia...
"How do you know when a lawyer is lying? His lips are moving" - to zdanie utkwiło mi w pamięci i myślę, że idealnie pasuje ono do fabuły filmu i odzwierciedla przykrą rzeczywistość prawniczego świata, z którym przyszło się zmierzyć głównemu bohaterowi. Bardzo lubię filmy o temetyce prawniczej, szczególnie te, które...
Nie jest to pierwsza ekranizacja książki jaką oglądałem i nie jest to pierwszy przypadek, w którym najpierw czytałem książkę, a później oglądałem film. Niestety tym razem film jest dużo słabszy. Zazwyczaj ekranizacja nie jest wierna książce, pewne fakty pomija się, niektóre przestawia w czasie, ale pierwszy raz mnie to...
więcej