Uwielbiałam książkę - i jest lepsza od ekranizacji. Ale film bardzo dobrze zrobiony, taka bardzo
przyjemna bajka ;)
Aż się prosi o więcej. Pomyślałem sobie pod koniec że fabuła nadawała by się na serial. No i
okazuje się że był kiedyś w latach siedemdziesiątych taki serial.
Myslałam ze bedzie ciekawie zobaczyc Watson w nowej roli poza Hermioną i....rozczarowałam sie. Nie zaskoczyła mnie swoją grą. Jej kolezanki z planu tez nie wykazały sie niczym specjalnym ale zagrały lepiej od niej. Jej mimika twarzy jest okropna...nie chce wiedziec jak zagra w "Napoleon and Betsy" :/ Podobno rozważali...
więcejFilm piękny, niektóre wątki wprawdzie udramatyzowane w stosunku do książki (Pusia), ale w filmie lepiej wypada awantura i ucieczka z domu niż kilka miesięcy bezczynności i niepewności, w sumie nawet nie wiadomo, jak to przedstawić.
Jedyna moim zdaniem wada to znaczne spłycenie wątku Winifred i niemal całkowite...
Znacie jakies tytuly utworow, ktore wykorzystano w tym (cudnym) filmie? Poza typowo baletowymi Czajkowskiego oraz utworami Chopina, bo z ich identyfikacja nie mam problemow :P Prosze o pomoc...
Chciałam go obejrzeć z dwóch powodów, po pierwsze (jak pewnie większość) Emma Watson, po drugie jest to adaptacja wspaniałej książki. Cieszę się, że na żadnej z tych "płaszczyzn" się nie zawiodłam. Oceniając grę Emmy obiektywna raczej nie będę. Mam do niej słabość, nie tylko przez to, że przez 10 lat pokochałam "jej"...
więcej...nie spodziewalam sie ze az tak mi sie spodoba :) Owszem, zgadzam sie, ze Emma nie potrafi za bardzo grac, ale mimo to cos w niej jest przyciagajacego (a moze to poprzez swoj brak talentu sklania widza do zwrocenia na siebie nadmiernej uwagi) i czasami milo jest na nia popatrzec - to samo moge powiedziec o jej...
Rozczarował mnie film. Cały czas miałem nadzieję na rozkręcenie się akcji, jakiś ciekawy wątek, do ostatnich chwil miałem nadzieję, że wydarzy się coś niespodziewanego. Nie doczekałem się. Film momentami nużący. In plus aktorka grająca Nianię, Emma Watson i ta Rosjanka. Tak naprawdę, to nie wiadomo o co w tym filmie...
więcejZupelnie mi sie nie podobal. Nie zauwazylam w tym filmie zadnego sensu, zdnego moralu. Nie rozsmieszyl mnie, nie wzruszyl, nic a nic.
Jedyne co na + to to, ze moglam sobie popatrzec na poczatek XX wieku w Anglii, bo to mi sie podoba - lubiete stroje, ulice, samochody, muzyke. I lubie angielski akcent. I nic po za...
Jak dla mnie, film rewelacyjny. Ukazuje niezwykłą, bezinteresowną przyjaźń
i chęć pomocy swojej rodzinie. Ciekawie poprowadzone wątki poszczególnych
sióstr. Raziło mnie trochę "wycinanie" talentowych popisów, takich jak, np.
taniec Poesy, czy występ Pauline w wymiarze większym, niż tylko kłanianie
się widzom po...
Bardzo mi się podobał :) Emma była bardzo dobra, ale Posy (jako aktorka) lepsza. Najpozytywniejsza postać - Petrova.
Ogoólnie warty obejrzenia!
Polecam :)