Wczoraj obejrzałam z rodziną na przedpremierowym pokazie w kinie. Cudny. Wszystko co kocham w kinie. Zabawny, wzruszający i mądry. Polecam zarówno dorosłym jak i nastolatkom. Mój czternastoletni syn finalnie stwierdził, że Batman był lepszy, ale dziwnym trafem na Batmanie ani się nie śmiał, ani nie wycierał ukradkiem łez. Tak więc szczerze polecam.
hm... pamiętam jeszcze czasy kiedy ludzie rozumieli (a może "tylko" czuli) że w kinie najważniejsze są emocje. Teraz kiedy filmy i seriale się "zalicza" a nie "ogląda" można stworzyć miliony różnych rankingów i dobre kino (choćby i młodzieżowe/familijne) zginie w tym całym chaosie. Mój syn stwierdził że film bardzo dobry i nie próbował go porównywać do FreeGuy czy Player One. Dobry film jest po prostu dobry i nie potrzebuje porównań i ocen.
Od player one to akurat to akurat większość filmów będzie lepsza. A ten film nie ma przyszłości bo jest przeciętniaczkiem podobnym do wszstkich innych. |: