Ja na przykład zawsze chciałam zobaczyć połączenie Avengers z X-men
Na kogo byście stawiali, gdyby walczyli przeciwko sobie? :D Zaciekawił mnie ten wątek, kiedy zobaczyłam na pewnej stronie wyniki głosowania, w której wygrali Avengersi... Dla mnie zdecydowanie nie ;d
To znaczy, znam z komiksów, ale tutaj chodziło mi właściwie o filmy i ich połączenie ;)
Jeśli chodzi o wersję komiksową to takie sytuacje miały miejsce. Co do filmów - Avengers nie mieliby szans.
Mówimy o filmach, które do tej pory powstały. Ponadto należy zauważyć, że Avengers to jak dotąd jedynie 6 osób, podczas gdy X-Men'ów jest kilkunastu. Ponadto: Kilkoro z nich ma moce telepatyczne, przez co Hawkeye, Natasha, Iron Man i Kapitan Ameryka są na wejściu pokonani. Największy problem pewnie byłby z Thorem, bo Hulka wystarczy wysłać w kosmos i nawet jego siła na nic się zda.
Generalnie jeśli to walka na śmierć i życia, to Xavier sam z siebie wyłącza wszystkich 'ludzkich' Avengers. Jednak Thor byłby w stanie się mu oprzeć na tyle długo by go unicestwić jednym machnięciem Mjolnira. Reszta x-menów z Thorem nie ma absolutnie żadnych szans, bazując na komiksach - to nie ta liga. Podobnie zresztą Hulk; w WWH pobił wszystkich mutantów.
Phoenix i wystarczy na wszystkich łącznie z Hulkiem. Zresztą raz się Thor z Phoenix spotkał. Wytrzymał całe 10 sekund. Hulk wytrzymał całe 30 sek...
No tylko nikt nie zakłada, że avatar Phoenix by się akurat uaktywnił... ale nawet jeśli to Scarlett Witch w prime timie to level Phoenixa.
No tu bym jednak polemizował. SW owszem potężna ale Phoenix reprezentuje jedną z potęg pierwotnych całego Uniwersum...zjada Odyna np na śniadanie.
Ale wiesz, że niedawno (no, z 5 lat temu) SW wypędziła Phoenixa mówiąc tylko "no more Phoenix" :D?
A czytałeś czemu to służyło ?
Chodziło o to by Phoenix nie mieszkał już w rodzinie Grayów bo reszta wszechświata ich prawie całych wybiła. Jean poprosiła SW sama o to. By jej córka czy syn już nie byli naczyniami tylko kto inny. I dlatego to zadziałało. Inaczej SW by mogła zginąć gdyby Phoenix to skontrował i by wyszło "no more Scarlet Witch" :P
Pomimo że X-meni mają różne moce Avengersi jako herosi są bardziej doświadczeni i wytrzymali. Chyba że by się X-meni połączyli ze złymi mutantami to może byłyby jakieś szanse ale marne poza tym w komiksach Wolverine jest w Avengersach jak walczą z X-menami :)
Napisałem wyżej. Jedna Phoenix by wystarczyła. Starła się raz z Hulkiem i Thorem. Thor padł po 10 sek(wystarczył jeden impuls TK tak potężny że gdyby spudłowała by Ziemię mógł zniszczyć). Hulk wytrzymał w walce 30 sek potem padł. Więcej info szukać Avengers vs Phoenix Five :P
Phoenix jest jedną z 6 najpotężniejszych bytów w CAŁYM Marvelu. Tylko Śmierć itp są w stanie jej dorównać.
To zależy od składu chociaż muszę się zgodzić że Avengersi nie mieliby szans jeśli chodzi o filmy
ok, avengersi bez szans ( jesli o chodzi o filmy, komiksow nie czytalem). a co jesliby 'wykreslic' Jean Grey i Xaviera (i innych jesli sa tele ) ?