dla mnie jednoznaczne

tzn ?

I na tym właśnie polega potęga tego filmu.

niedopowiedziane lub niejednoznaczne zakończenia w filmach... hmm... nie zawsze je lubię,czasem wkurzają. Tu zrobione po mistrzowsku, idealnie. Jest 'kropką nad i' całego filmu. Potęgą tego obrazu jest to że człowiek od pierwszych do ostatnich minut i jeszcze długo długo po - zastanawia się co jest w nim fikcją a co prawdą. Oczywiste zakończenie byłoby banałem a tak zmusza do dalszej analizy. Perełka !

No własnie dla mnie też jest niejednocznaczne w przeciwieństwie do wypowiedzi fosheed

Choć nie przepadam za DiCaprio, to ten film wg mnie był jednym z najlepszych w 2010, w przeciwieństwie do zachwalanej przez wszystkich Incepcji.

Mi też się Incepcja nie spodobala tzn. sam pomysł całkiem niezły ale momentami było nudnawo i do zakończenia nie dotrwałam (co zdarza się bardzo rzadko)