Widzicie podobieństwo,bo ja tak! Coś na wzór choroby psychicznej (tutaj trauma) kieruje gł.bohaterem aż do konfrontacji,gdzie wreszcie dowiadujemy się jaka była prawda. Element zaskoczenia, bo przecież kto by się domyślił takiego zakończenia:)
Tak, też to zauważyłem. Jakkolwiek piękny umysł to piękny film, a "Wyspa tajemnic" jest przykładem przekombinowania. Za duża mieszanka psychozy i okrucieństwa. Momentami film jest wręcz niesmaczny.