PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11807}
7,1 12 tys. ocen
7,1 10 1 11710
6,5 4 krytyków
Wyatt Earp
powrót do forum filmu Wyatt Earp

Film jest moim zdaniem znacznie słabszy od nakręconego rok wcześniej Tombstone. Kurt Russel był o wiele ciekawszym Wyattem Earpem od Costnera, który w tym filmie ma przez cały czas jedną minę i jest zwyczajnie nudny. Natomiast jeżeli chodzi o postać Doca Holidaya, to Quaid zagrał go poprawnie, ale nie może się równać z niesamowitą, charyzmatyczną wręcz magiczną postacią Holidaya stworzoną przez Vala Kilmera. Tombstone jest świetnym westernem lecz obawiam się że byłoby o wiele bardziej przeciętnym filmem bez Kilmera, który nadał graną przez siebie postacią niesamowitego kolorytu. I między innymi tego kolorytu właśnie zabrakło "Wyattowi Earpowi". Kilmer powinien mieć Oscara na półce za tą rolę. Quaid jak wspomniałem był tylko poprawny. Zresztą uważam że całkowity dobór aktorów był o niebo lepszy w "Tombstone". No i niemal całkowicie pominięty Johnny Ringo.

ocenił(a) film na 4
Sanderus

Absolutnie zgadzam się co do roli Kilmera w "Tombstone" - jestem nią ZACHWYCONY.
Jestem świeżo po seansie tego filmu i aż mam obawy zobaczenia kogoś innego w roli Doca Holidaya dlatego od razy zajrzałem tu z ciekawości - a któż to go zagra. I jak.

ocenił(a) film na 9
Sanderus

1994
Magiczny rok .
"KRÓL LEW" Roba Minkoffa i Rogera Allersa , "FORREST GUMP" Roberta Zemeckisa , "SKAZANI NA SHAWSHANK" Franka Darabonta , "PULP FICTION" Quentina Tarantino , "LEON ZAWODOWIEC" Luca Bessona ,"NAIWNIAK" Roberta Bentona , "QUIZ SHOW" Roberta Redforda , "WICHRY NAMIĘNOŚCI" Edwarda Zwicka , "HUDSUCKER PROXY" Joela Coena , "URODZENI MORDERCY" Olivera Stone'a ,

"CZERWONY" Krzysztofa Kieślowskiego , "KRÓLOWA MARGOT" Patrice'a Chereau , "CZYSTA FORMALNOŚĆ" Giuseppe Tornatore , "JEDZ I PIJ MĘŻCZYZNO I KOBIETO" Anga Lee , "KSIĄDZ" Antonii Bird , "BŁĘKIT NIEBA" Tony'ego Richardsona, "SPALENI SŁOŃCEM" Nikity Michałkowa , "PRISCILLA KRÓLOWA PUSTYNI" Stephana Elliotta , "BACKBEAT" Iana Softleya , "WERSJA BROWNINGA" Mike'a Figgisa, "ZAWRÓCONY" Kazimierza Kutza , "WRONY" Doroty Kędzierzawskiej ,

"WILK" Mike'a Nicholsa , "WYWIAD Z WAMPIREM" Neila Jordana , "FRANKENSTEIN" Kennetha Branagha , "KRUK" Alexa Proyasa ,"CIEŃ" Russela Mulcahy , "ED WOOD" Tima Burtona , "NIEBIAŃSKIE ISTOTY" Petra Jacksona , "MASKA" Chucka Russella , "KSIĘGA DŻUNGLI" Stephena Sommersa ,

"SPEED" Jana De Bonta , "PRAWDZIWE KŁAMSTWA" Jamesa Camerona , "MAVERICK" Richarda Donnera , "GLINIARZ Z BEVERLY HILLS 3" Johna Landisa , "UCIECZKA GANGSTERA" Rogera Donaldsona , "DZIKA RZEKA" Curtisa Hansona , "NA ZABÓJCZEJ ZIEMI" Stevena Seagala , "STRAŻNIK CZASU" Petera Hyamsa , "GWIEZDNE WROTA" Rolanda Emmericha ,

"W SIECI" Bary'ego Levinsona ,"Z HONORAMI" Aleka Keshishiana , "OSTATNIE UWIEDZENIE" Johna Dahla , "WYATT EARP" Lawrence'a Kasdana , "DRUŻYNA ASÓW" Williama Friedkina , "BARWY NOCY" Richarda Rusha , "JUNIOR" Ivana Reitmana , "CZTERY WESELA I POGRZEB" Mike'a Newella , "GAZETA" Rona Howarda , "GŁUPI I GŁUPSZY" braci Farrelly , "NAGA BROŃ 33 i 1/3" Petera Segala ,"FLINSTONOWIE" Briana Levanta , "ŚNIĘTY MIKOŁAJ" Johna Pasquina , "CUD NA 34. ULICY" Lesa Mayfielda , "KIESZONKOWE" Richarda Benjamina , "ZŁOTO DLA NAIWNYCH" Paula Weilanda, "SPRZEDAWCY" Kevina Smitha...

Aż szkoda, że Amerykańskiej Akdemii Filmowej zabrakło odwagi i nonkonformizmu przy wręczaniu Oscarów podsumowującyh ten zdumiewający rok.
Gdyby przyznali Oscara w kategorii "Najlepszy film" właśnie filmowi KRÓL LEW, byłoby to piękne zwieńczenie blisko 100 lat animacji filmowej i nowe otwarcie. No i zaiste był to film, który ryknął najgłośniej. Rozdzierał serca. Na strzępy. Zaiste była to najdojrzalsza animacja, ale też największe wydarzenie roku. Rezonans tego filmu był bezdyskusyjnie największy, pomimo wybitnych ze wszech miar konkurentów.
KRÓL LEW był katartycznym doświadczeniem żywcem wyjętym z tragedii greckiej, opowieścią o śmierci, traumie i przepracowaniu, a następnie przezwyciężeniu jej, bez zaprzeczania jej.
Śmierć pozostawała w pamięci, naznaczała na całe życie. Nie wolno jej było wymazać, zanegować pomimo usilnych prób (hakuna matata). Śmierć jest taką samą wartością jak życie. Bez tej pierwszej nie docenialibyśmy tej drugiej. Dlatego w spotkaniu ojca z synem w chmurach po latach, Mufasa gniewnie mówi Simbie: ZAPOMNIAŁEŚ MNIE. ZAPOMNIAŁEŚ MNIE I ZAPOMNIAŁEŚ, KIM JESTEŚ. PAMIĘTAJ!

Nie sposób zapomnieć.

ocenił(a) film na 6
AutorAutor

Chyba ci się fora pomyliły.

ocenił(a) film na 9
kRis

Bynajmniej. Ten rok był tak syty od świetnych filmów, że "Wyatt Earp" musiał przepaść. I przepadł. Niesłusznie. To porządny film.

użytkownik usunięty
Sanderus

mękolenie gimbusa, któremu nic nie pasuje.