Na jak długo jesteście w stanie wstrzymać oddech? u mnie blado, wytrzymałam 32 sekundy. Dodam tylko że rekord na bezdechu należy do jakiegoś turka który wytrzymał 22 min i 22 sek pod wodą, co wydaje mi się wręcz niemożliwe a jednak.
Słyszałem o tym rekordzie i też wydaje mi się to niemożliwe, przecież podobno człowiek jest w stanie wytrzymać bez tlenu tylko kilka minut. Kiedyś nurkowałem na basenie i starałem się wytrzymać jak najdłużej pod wodą i dawałem radę około minuty.
oczywiście osoby takie długo trenują, poza tym muszą mieć świetną kondycję a co za tym idzie pojemność płuc. Pojemność płuc można zwiększyć choćby przez regularne bieganie. Poza tym czytałam że niektóre komisje nie uznają pewnych rekordów z powodu sztuczek jakie są stosowane. Sztuczki te polegają np. na hiperwentylacji tuż przed samym zanurzeniem - wtedy w organizmie jest więcej tlenu i człowiek jest w stanie dłużej wytrzymać ; kolejna sztuczka to taka że człowiek jest w stanie wytrzymać dłużej zanurzając się cały w wodzie a nie samą głową, podobno organizm jest to jakoś w stanie rozpoznać i przystosowuje się lepiej jak jest cały w wodzie. Jest jeszcze kilka innych chwytów. Rekord bez stosowania tych wspomagaczy to około 13 minut.
Mój osobisty rekord pod wodą to 1 minuta i ~30 sekund, jednak tak sobie sprawdzając (z czystej ciekawości), myśle, że ćwicząc tę "dziedzine" 2 minuty jest jak najbardziej możliwe do wykonania, wdg mnie oczywiście. Ale żaden ze mnie ekspert :)
btw Ale zapewne to pytanie podważające coś w filmie, a film dopiero będę oglądać :D
Od razu oglądając film w nocy pomyślałem czy jest to do wykonania, ale nie chciało mi się sprawdzać;) Teraz sobie sprawdziłem na sucho i wyszło mi 1:30. Przy czym moim zdaniem warto zauważyć, że nurkując pod wodą, albo w sytuacji stresowej kiedy jakiś gość zanurza Ci beczkę w głowie, to ten czas się skraca a nie wydłuża ze względu na wysiłek czy stres.
Myślę, że statystycznie bardzo niewielu ludzi dałoby radę wytrzymać te 2 minuty. Ew. jest jeszcze kwestia ile można wytrzymać w takim ostrym szamotaniu i lekko się podtapiając, bo każdy mierząc sobie czas nie rzuca się po całym mieszkaniu tylko kończy w miarę w normalnym stanie;)
Ledwo dotarłem do 1 minuty.... Tyle samo wytrzymuję w basenie kiedy pływam wiec myślałem, że nie ruszając się, wytrzymam znacznie dłużej, a tu zonk...