Przed kilkoma laty w Midwich kilka kobiet zostało zapłodnionych w niewyjaśnionych okolicznościach. Dzieci, które przyszły na świat w tym samym czasie, mają jednakowe płowe czupryny i obdarzone są telepatycznymi zdolnościami - potrafią kierować umysłami dorosłych. Przywódczynią grupy jest Mara, córka doktora Chaffee (Christopher Reeve).... czytaj dalej
... wypadałoby napisać cos mądrego. Więc ostatnio polubiłem Johna Carpentera, a z tego co czytałem film ten prezentuje jego stary dobry styl. Więc jeśli za film, który prezentuje taki styl uznać "Christine" z 1983, to "Wioska przeklętych" aboslutnie zasługuje na miano porządnej roboty Johna. Zaczyna się bardzo fajnie,...
więcejDla mnie ten film do wielopoziomowa krytyka nazizmu. Już sam wygląd dzieci nawiązuje do głoszonego w III Rzeszy aryjskiego ideału - jasne włosy i oczy, nienaganna sylwetka.
Również w cechach społeczeństwa można dostrzec pewne zbieżności - pozbawiona uczuć eksterminacja wszystkich ludzi jako gorszego gatunku,...
Cała wioska traci przytomność na parę godzin. W mediach żadnej sensacji, rząd reaguje wysłaniem jednej agentki. Później matki nie wiedzieć czemu zgadzają się na dochowanie ciąży, choć sprawa wydaje się co najmniej dziwna - czyżby aż tak wielki pociąg do pieniędzy? Po narodzinach rząd znów prawie nie reaguje, zero...
bo mogę wyrazić jedynie podejrzenie, że film Carpentera jest raczej odtwórczy, niż twórczy. Być może reżyser posłużył się nieco archaiczną konwencją, by przywołać klimat horrorów z lat 50-tych, czy 60-tych. Jeżeli jednak chciał wywołać uczucie grozy, to rozminął się z celem - sterylnie czyste, śliczne i lodowate...