Kiedy Bette Davis uświadomiła sobie że nie jest w stanie zagrać roli Mirandy zgodnie z własnymi standardami, zadzwoniła do Larry'ego Cohena i wycofała się z projektu. Wówczas zastanawiano się nad zastąpieniem jej Beą Arthur lub Lucille Ball. Ostatecznie jednak Cohen znalazł inne rozwiązanie. Po sporych zmianach w scenariuszu zaangażował do projektu Barbarę Carrerę, która wcieliła się w "młodszą wersję" Davis. W ten sposób udało się uratować większość materiału filmowego.
Film nakręcono w Jersey City (New Jersey, USA).
Ostatni film Bette Davis.
Przed rozpoczęciem prac na planie Bette Davis miała problemy z zębami. Złamał jej się mostek i miała problem z utrzymaniem na miejscu protezy. Z tego powodu Larry Cohen przełożył zdjęcia do filmu o kilka tygodni.
Okres zdjęciowy trwał od lipca do sierpnia 1988 roku