W tej części nie było za dużo Mikołajka jak w jedynce. Głupotą dla mnie było dodanie akcji matki z reżyserem co całkowicie mi zepsuło zabawę oraz ojca z Niemką. Brakowało mi dzieciaków ze szkoły np Ananiasza lub Alcesta. Dałem 6 tylko dlatego, że nie był aż taki zły ale to bardziej naciągana ocena.
pod warunkiem, że oglądamy dla rozrywki a nie szukamy co jest nie tak lub czego zabrakło. Życzę miłego oglądania z rodziną
Jest to tak przeuroczy film, że ciężko dać mu niską ocenę. Jeżeli ktoś jest od dziecka fanem serii o głównym bohaterze to nawet nie przeszkodzi lekkie odejście od fabuły książki, bo obserwacja rzeczywistości Mikołajka, zabawne dialogi między chłopcami oraz przekomarzanie się rodziców pozostają bez zmian. Poza tym...
Mój syn (7 lat) zbyt wiele złych rzeczy zobaczył:
- można na plażę iść z inną panią a nie z żoną i rozbierać się do naga,
- pani może się bawić na imprezie z bogatym panem zapominając o mężu,
- można jechać na wakacje bez dziewczyny i napisać jej przykry list tylko dlatego, że poznało się inną
Inne, nie...
Jak Mikołajek rozmawia z tą dziewczynką na końcu przełączyłem, to co on teraz będzie korespondował z dwoma tymi dziewczynkami ? (jest jeszcze Isabelle)
Zastanawia mnie też czas akcji- wygląda jakby patrząc po modzie i po samochodach, że jest zaraz po II wojnie światowej a może się mylę?
Nawiązanie do "Lśnienia", nie...
Witajcie, chciałam się zapytać, jak zowie się piosenka grana w czasie scenki w barze/klubie, gdzie mama Mikołajka tańczy coś i wygląda to jak a'la musical.
Wiem, że to piosenka z zewnątrz, nie stworzona na potrzeby filmu, bo słyszałam w radiu.
Dzięki z góry.