PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1452}
5,7 67 tys. ocen
5,7 10 1 66516
4,5 21 krytyków
W pustyni i w puszczy
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Nie wiem jak do tego doszło że tak dobry film ma ocenę 5,5... przynajmniej 8/10 powinien mieć!!!
pozdrawiam

To bylo w 2001r a teraz mysle ze to nic specyjalnego.

Dowcip o słoniu

ocenił(a) film na 5

Słoń King zobaczył gołego Stasia, myśli chwilę i pyta Stasia "jak ty tym czymś pijesz wodę??? :-)

Dziś obejrzałem po latach i trzeba przyznać, że to zacny obraz. Nie wiem czy to nie zasługa miksu narodowościowego, pracującego przy jego produkcji - nie, żebym odbierał coś Polakom. To naprawdę nie jest zły film, niepotrzebnie skreślony, bo zestawiany z poprzednim i książką - a przecież każde z nich osobno może być...

więcej

Ocena, oceną. Filmweb jeszcze nie raz nas wynikami rankingu zaszokuje. Polskie dzieło, które zostało skazane, jako wersja gorsza od pierwszej z 1973 roku. Czy na pewno? Już sam fakt, iż Gavin Hood pominął i zmienił kilka wątków z książki Sienkiewicza, jest sporą dziurą w jego produkcji. Za to ratuje go idealne dobranie...

więcej

Dlaczego Nel ma czarne włosy? Jak w książce jest blondynką. Tą wersje zrobili dla KASY bo co wszystkie szkoły ciągły na ten film.

Porównując ekranizacje z 1973 i 2001 roku, niestety ta druga wypada gorzej. Stara wersja ma w sobie to "coś",swój niepowtarzalny klimat oraz bardzo dobrą obsadę aktorską. Zaś nowsza już nie robi takiego wrażenia. Film jest zrobiony jakby na kolanie. Nawet gra aktorska mnie nie powaliła. Jedyny plus tej produkcji to...

Jak oglądałam nową wersję W pustyni i w puszczy, to cały czas miałam wrażenie, że wszystko jest... udawane! Bardzo wtedy zatęskniłam za starą wersją z 1973 r.

Nie rozumiem po jakiego grzyba robiono ten film. Nie uważam, że nowa wersja to gniot zupełny,
ale możemy się chociaż naocznie przekonać jak nisko upadła polska kinematografia do
poziomu z lat PRLu. Ślesicki zrobił perełkę, którą kochamy od pokoleń i niech tak już
zostanie. Nową wersję powinno się dyplomatycznie...

W filmie ,,W pustyni i w puszczy" z 2001 r. uwielbiam Artura Żmijewskiego jako Władysława Tarkowskiego oraz piosenkę ,, Rzeka marzeń" Bajmu promującą film... To jedyne co zachwyciło mnie w tej adaptacji.

Nawet obrady Sejmu są lepsze od tej wersji Sienkiewicza.

Sztuczna gra głównych aktorów, kiepsko zrealizowany. Oczywiście to subiektywne odczucia, ale nie tylko moje. Role małej Nel i Stasia na pewno lepiej wykreowali Monika i Tomek. Pierwsza ekranizacja ma klimat. ta wersja po prostu jest.

Beznamiętnie skalkulowany produkt, który miał przyciągnąć do kin rodziców ze swymi dzieciakami (książkowa i filmowa brutalność poprzedniej ekranizacji umknęła bezpowrotnie).

Hood fatalnie rozłożył akcenty powieści skupiając się często, nie na tym co trzeba; niepotrzebnie wydłużając mniej znaczące elementy,...

Po roli Artura Żmijewskiego od razu widać że zrobili ten film tylko dla
kasy,brak w nim ksiąrzkowego klimatu akcji.
Wersja z 1973 jest 100% razy lepsza.

pilot zobaczyłem, resztę pozostawiam w szufladce mej pamięci, tej ładnej, tej z napisem: tvp prehistoria, czasy dawienne, era przedinternetowa, nie wstrząsać ni wyciągać, niech pleśnieje i się kurzy..

powinien brzmieć: "Na łące i w zagajniku".

j.w.

Uwielbiam

ocenił(a) film na 10

Mogę oglądać non stop ten film, a najlepsze jest to, że zawsze lecą mi łzy w konkretnych momentach. Wspaniała gra aktorów, cudowna muzyka. Po prostu arcydzieło.

bo mielibyśmy największy gniot w historii kina

Zdecydowanie najlepsza ekranizacja polskiej książki. Nawet Pan Tadeusz nie umywa się do tego
arcydzieła. Andrzej Wajda może tylko pozazdrościć kunsztu autorowi!!