Evan McCauley (Mark Wahlberg) posiada umiejętności, których nigdy się nie uczył, i wspomnienia z miejsc, w których nie był. Pod wpływem leków i na skraju załamania trafia na grupę zwaną "Infinities", która wyjawia, że wspomnienia te są prawdziwe, lecz pochodzą z poprzednich żyć. Dzięki grupie Evan dowiaduje się, że posiadający jego dar... czytaj dalej
czego ty nie rozumiesz w określeniu sci-fi ?
"Kto lubi takie obrazki, niech łyka, innym może stanąć w gardle."
jak ktoś decyduje się na ten gatunek filmu to raczej lubi takie obrazki
status krytyka filmwebu najwyraźniej znaczy tyle co polska reprezentacja na euro
reprezentacja tylko z nazwy a tak w zasadzie to...
Oglądając ten film zjadłam wafelki. Cieszę się, że je zjadłam to przynajmniej czasu tak do końca nie straciłam. Oglądając W Nieskończoność bardzo chciałam żeby temu złemu się udało. On przynajmniej był jakiś. Co prawda nie do końca przekonywujący bo zbyt mało szaleństwa miał w sobie jak na taką ilość wspomnień. No ale...
więcejMark, w czym Ty żeś zagrał ?!?
Wallis Day gra na poziomie sztucznej szczęki. Chiwetel Ejiofor śmiesznie czarny charakter. Przesłuchanie za pomocą miodu, to bezdennie głupi szczyt głupoty, bo czemu nie mąki lub makaronu.