Beverly R. Sutphin to mieszkająca w cudownym domku na przedmieściu milutka blondynka, przykładna żona i matka, która jak lwica broni swoich dzieci, męża i rodzinnych wartości. Jednak przy Beverly lepiej uważać na to, co się mówi lub nosi. Złe słowo o mężu może kosztować życie, podobnie jak założenie białych butów w drugiej połowie września...
[opis dystrybutora]
Do domu pani Sutphin (Kathleen Turner) przyjeżdża dwóch policjantów, prowadzących śledztwo w sprawie nękania obscenicznymi telefonami sąsiadki Sutphinów, pani Hinkle (Mink Stole). Detektywi są zaintrygowani ekscentrycznym zachowaniem gospodyni, która zakazuje żuć gumy w jej domu, a największą miłością, oprócz najbliższych, darzy ptaki. Po wyjściu stróżów prawa Beverly idzie do swojego pokoju i dzwoni do pani Hinkle - to ona okazuje się stręczycielką swojej sąsiadki, w akcie zemsty za to, że ta zajęła jej kiedyś miejsce na parkingu. Tymczasem wezwana na wywiadówkę Beverly jest zaszokowana insynuacjami nauczyciela matematyki, pana Stubbinsa (John Badila) na temat swojej rodziny, którą uważa za idealną. Postanawia się na nim zemścić.