Jest tutaj choć jedna osoba która najpierw przeczytała to krótkie opowiadanie a potem poszła na film? Bo jak na razie to sami maruderzy którzy narzekają że to nie jest kino akcji.. Film jak książka w swoim własnym klimacie jest :)
narzekania sa na film nie na opowiadanie. Jesli byloby to forum o ksiazkach chcielibysmy zeby oceniano opowiadanie a nie film.
Ale film jest na podstawie opowiadania. Więc jak ono ma specyficzny klimat to film też. Dobra to jest ekranizacja i dzięki Bogu nie zrobili z tego kretyńskiego filmu akcji czy sf
No ja chętnie bym przeczytał, ale nie mogę nigdzie tego znaleźć!
PS. Poza tym tytuł polski to chyba "Ekipa dostosowawcza"....
A jak oceniasz film względem innych produkcji na pdst. dicka ? Bo miałem już sobie darować ten film, ale twój wpis mnie zastanowił :P
'adjustment' - dostosowanie, przystosowanie, regulowanie etc.
radzę zajrzeć czasem do słownika
polski tytuł tego opowiadania to 'ekipa dostosowawcza'
Mea Culpa :) Ale widzę że dzięki mnie mogłeś sie tutaj popisać świetnym i dogłębnym tłumaczeniem słowa Adjustment, także nic straconego :)
ikcibaZlewaP a film właśnie oceniam bardzo dobrze jak na ekranizacje Dicka, w porównaniu do Impostora czy Pamięci Absolutnej, zdecydowanie wypada na PLUS. Wyczuć w nim klimat Dicka i to jest najsilniejszy punkt filmu. Zrobiony nie koniecznie z rozmachem (jak choćby Raport Mniejszości), ale na pewno z rozmysłem. Jeśli lubisz Dicka to polecam :)
A zachęcić do tego już może sam fakt że ktoś kto nie czytał a spodziewał się sensacyjnego kina ten się słusznie zawiódł.