Po kilku latach odsiadywania kary za kradzież z włamaniem Cuma wychodzi z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Jego wyjście zaaranżował Gruby, paser, który zleca Cumie kradzież obrazu Leonarda da Vinci "Dama z łasiczką" z Muzeum Czartoryskich w Krakowie.
Cuma - specjalista od kradzieży dzieł sztuki - kompletuje ekipę. Zaczyna od wizyty u byłego wspólnika Juliana - specjalisty od ładunków wybuchowych. Mimo że przyjaciel porzucił złodziejski proceder, Cuma proponuje mu udział w kradzieży. Julian ma dylemat: z jednej strony dług wdzięczności wobec przyjaciela, który nie wydał go w śledztwie, z drugiej - obawa przed powrotem do dawnego życia. Próbuje więc pogodzić wodę z ogniem. Zgadza się wziąć udział w skoku, ale jednocześnie robi wszystko, by kradzież nie doszła do skutku. Zwraca się do starego fałszerza Hagena z prośbą o wykonanie kopii "Damy z łasiczką". Ten odmawia wymawiając się wiekiem, ale poleca mu Magdę - 28-letnią studentkę konserwacji zabytków na krakowskiej ASP.
Po nieudanym skoku Cuma odpoczywa w więzieniu. Nagle wychodzi na przepustkę, choć o to nie prosił. Ma dwa miesiące na poratowanie zdrowia dość, by dokonać skoku stulecia. Potrzebny jest plan, wspólnik i kasa. Na ten ostatni raz. Kiedyś na Juliana wołali Szerszeń: nie było lepszego kumpla w złodziejskim fachu. Teraz chłopak ustatkował się, znalazł uczciwą pracę. Jednak od przeszłości uciec nie można, zwłaszcza jeśli chodzi o dług wobec najlepszego przyjaciela. To sprawa honoru, pójdzie więc na robotę, ale ostatni raz... Hagen przedstawia się jako wybitny malarz, ale nigdzie publicznie nie wystawia swoich prac. Tylko wtajemniczeni umieją docenić jego kunszt: nie ma lepszego eksperta, który potrafi odróżnić oryginał od falsyfikatu. Ba, przy takiej praktyce... Żyje jak mnich, ale może da się skusić... ostatni raz? Magda kończy studia konserwatorskie. A właściwie już by skończyła, gdyby nie jej skłonność do poprawiania starych mistrzów. Z hukiem wyleciała z ostatniego egzaminu. Taki talent i już zmarnowany?! Ależ skąd! Propozycja jest tyleż niespodziewana co fascynująca. Czy można było wymarzyć sobie lepszą jak na pierwszy raz?
Z więzienia, do którego trafił po głupiej wpadce, wychodzi Cuma. Dzięki układom zostaje wypuszczony rok wcześniej, oficjalnie ze względu na zły stan zdrowia, a faktycznie dlatego, że otrzymał nowe zlecenie. Ma ukraść "Damę z łasiczką", najlepiej strzeżony obraz w Polsce. Zlecenie dostał od Grubego. Problemy zaczynają się już na początku, ponieważ oko ma na niego, detektyw Łukasz, który przed trzema laty wsadził go do paki. Mimo to Cuma rozpoczyna kompletowanie zespołu. Zaczyna od Szerszenia, który ma u niego dług wdzięczność, po pamiętnej wpadce. Szerszeń targany sprzecznymi uczuciami zgadza się, jednocześnie robiąc wszystko aby nie dopuścić do kradzieży. Robi tak dlatego, że wieczorami studiuje prawo, a w dzień jest ... policjantem. Postanawia podmienić obraz na fałszywy, tak aby Cuma ukradł falsyfikat. W tym samym czasie Cuma postanawia dokonać kradzieży, taką samą metodą ...
Złapany kiedyś na kradzieży antyków złodziej Cuma wychodzi warunkowo z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Ułatwił mu to paser Gruby, który ma wobec niego własne plany. Zleca mu kradzież obrazu "Dama z łasiczką" Leonarda da Vinci, który znajduje się w Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Zadanie nie jest łatwe ponieważ arcydzieło jest bardzo dobrze strzeżone. Cuma chce wciągnąć do współpracy byłego wspólnika, Juliana Wolniewicza - Szerszenia. Nie wie, że ten porzucił złodziejski fach i jest teraz policjantem. Julian, który ma dług wdzięczności wobec Cumy, ale równocześnie nie chce brać udziału w kradzieży zgadza się na współpracę. Próbuje jednak przechytrzyć kumpla. Zwraca się do fałszerza Hagena z prośbą o wykonanie kopii dzieła. Ten kieruje go do studentki Magdy, zdolnej kopistki. Tymczasem komisarz Wilk, który niegdyś aresztował Cumę, domyśla się, że złodziej planuje skok.
Cuma (Robert Więckiewicz) jest złodziejem dzieł sztuki. Właśnie ze względu na "zły stan zdrowia" na dwa miesiące wychodzi z więzienia. Chce skompletować ekipę, która wykona skok na jeden z najbardziej znanych obrazów. Zaczyna od wizyty u byłego wspólnika, Juliana (Borys Szyc), specjalisty od ładunków wybuchowych. Proponuje mu wzięcie udziału w skoku, co okazuje się wcale nie takie proste ze względu na sposób, w jaki Julian poukładał sobie życie podczas nieobecności kumpla...