Byłem wczoraj... pan Kawulski powinien pozostać przy organizowaniu walk.. słabiutka fabuła .. bardzo przewidywalna .. jako widz nie byłem ciekawy co nastąpi dalej.. w połowie byłem bardzo zniecierpliwiony ..znudzony wręcz ..o ile Pan Lubos wyciągnął swoją grą na powierzchnie.. to reszta to klapa. Dla ludzi ceniących dobre kono.. nie polecam.