PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=578618}
6,0 2,8 tys. ocen
6,0 10 1 2757
Ultramarines: A Warhammer 40,000 Movie
powrót do forum filmu Ultramarines: A Warhammer 40,000 Movie

Witam!

Nie spotkałem się z Warhamerem na żywo, ale po obejrzeniu tego filmu nasuwa mi się takie pytanie, po co oni mają takie potężne pancerze? No niby mają ich wspomagać i pomagać przy skakaniu, ale dlaczego nie dają im żadnej osłony? W filmie kule przechodziły przez te solidne zbroje jakby były z papieru :S

Okropnie to wygląda od strony logicznej.

Drugie pytanie, o co chodziło z tym "konsylnierzem" (przepraszam jak przekręcam. On pobierał materiał genetyczny żeby ich klonować? Dlaczego kapitan pyta czy zginęli natychmiast? Nie powinno się pobierać DNA od płodu?

Za wszelkie odpowiedzi dziękuje

przemek_klaja

Konsyliarz nie pobierał materiału dna tylko główny implant (tzw. gene seed; 18 z 19) które są wszczepiane kandydatowi na kosmicznego marine. Dzięki temu implantowi można stworzyć kolejne 18 gene seed'ów. Po zaimplementowaniu rozwija się on przez 2 lata bodaj z tego co pamiętam aż osiągnie "dorosłość" i wtedy jest zdolny do kolejnego kopiowania. Jeśli Marine umrze przed pełnym rozwinięciem implantu to niestety do niczego się on nie nadaje (a liczba ich jest zdaje się ograniczona). Natomiast jeśli chodzi o to czemu kapitan pytał czy zginęli od razu , to może mieć to związek z tym iż jeżeli śmierć nie nastąpiła natychmiastowo istniała by możliwość zasiania ziarna chaosu ;) A tego w imperium nikt by nie chciał.
Płodów kosmicznych marines jako takich nie ma. Są oni werbowani z prymitywnych planet w wieku 12-18 lat i przechodzą szereg testów sprawnościowych. Dopiero po odpowiedniej zaprawie mogą wejść do imperialnej służby.

Pancerz wspomagany ma chronić nie tylko przed pociskami ale też i odłamkami, truciznami, gazami, niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi itp. Jednak należy również wziąć pod uwagę to ze marines chaosu (jak i zwykli sm) używają bolterów które mają dość spory kaliber i ogromną siłę przebicia. Zwykły power armor raczej nie jest w stanie zatrzymać pocisku z boltera (co innego pancerz terminatora czy drednota).

Chyba nic nie pokręciłem i mam nadzieje że choć troche pomogłem ;)

pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Morkyr

Jak dla mnie który nie ma pojęcia o tym Universum wiele mi wyjaśniłeś:)

Chciałem jeszcze zapytać o sprawę demonów, w filmie marines dość ostro do niego naparzają, w finałowej walce zalicza nawet serie w plecy/bok. Problem w tym że ten demon zbytnio się tymi obrażaniami nie przejmuje.

Nie rozumiem wiec dlaczego marines podjęli z nim walkę jak z tego co widziałem tylko młot mu dał rade. Walczyli dla sztuki czy mogli go jakoś zabić?

przemek_klaja

W tym uniwersum demony posiadają częściową ochronę wynikającą z budowy ich ciał. Mianowicie składają się tylko częściowo z materii, natomiast są w dużej mierze złożone z energii. Ta wewnętrzna energia może posłużyć do wytworzenia pola siłowego, do szybkiej regeneracji, do przenikania przez materia, do szybkiego poruszania się (widać to w filmie). Przez zwykła broń zadaje tylko część obrażeń, (mimo to jest szansa zabicia). Jednakże trzeba dodać że ta energia pochodzi z Osnowy, która jest jakby podprzestrzenią, lub pewną formą zaświatów. I przez demony nie są stabilne, wymagają ofiar z ludzi i wiary kultystów aby się pojawić w świecie materialnym. I dlatego też właśnie młot energetyczny jest zabójczy dla demonów, mianowicie jego własne pole siłowe rozbija strukturę ciała demona, zakłóca przepływ energii, przy uderzeniu następuje wyładowanie które wzmacnia efekt. ( to też widać w filmie) Można powiedzieć że chcieli jak najszybciej zniwelować zagrożenie, przez zapomnieli o sięgnięciu po wyspecjalizowany sprzęt.
Jeszcze jakieś pytania ?

przemek_klaja

To ja może dołożę swoję 3 grosze apropo pancerzy wspomaganych. Swojego czasu grałem w world of tanks i był tam wywiad z kolesiem, który 30 lat jeździł w czołgach. Na pytanie jak duża szansa jest, że pancerz czołgu odbije pocisk przeciwnika w bitwie, odpowiedział, że praktycznie zerowa bo współczesne pociski mają taką energię kinetyczną, że dobrze wycelowany nie ma prawa nie przebić. Dla porównania zwykły granatnik ręczny za nie wiem, kilkaset dolarów? Jeśli trafi to może zrobić z apacha za 15 miljonów miazgę, a pancerz jedyne co da, to ocali załogę i to może.
Więc podwumowując, w dzisiejszych czasach pancerz nie broni przed bezpośrednim trafieniem, w czasach w których karabiny strzelają minirakietami też raczej nie będzie.
A jeśli ktoś powie teraz coś mądrego jak bla bla ale kamizelki kuloodporne to powiem tylko kaliber i rodzaj pocisku. Pociski ppancerne oczywiście, że mają większą energię kinetyczną od zwykłych i nie mają problemu z osłonami osobistymi, a pocisku większego kalibru są w stanie niszczyć pojazdy jak karabin snajperski barret.
Więc myślę, że pancerze wspomagane raczej tylko wspomagają właściciela czyli siła, odporność na warunki zew, etc. a obrona przed obrażeniami będzie raczej minimalna, czyli przed odłamkami i w jakimś stopniu w walce wręcz.

ocenił(a) film na 7
Draakull

Wspomagany jak sama nazwa wskazuje ma wspomagać. Czyli np coś jak egzoszkielet - poprawić osiągi fizyczne żołnierza, udźwig etc. Kwestia drugoplanowa to czy pancerz wytrzyma cokolwiek. Jak popatrzeć na technikę broni pancernej, to pancerz ma kształt taki, żeby odchylić tor pocisku lub w przypadku pancerzy aktywnych - zniszczyć go przed dotarciem do właściwej powierzchni. I tak to działa.

ocenił(a) film na 8
Hiuppo

Ja od siebie z kolei dodam, że amunicja bolterowa nie do końca jest amunicją przebijającą. To miniaturowe rakiety, które po uderzeniu w cel eksplodują i rozrywają ciało na strzępy. Marines padają w filmie od bolterów bo to film i twórcy chcieli to udramatycznić, jest to absolutnie nie zgodne z prawami tego świata. Tak samo jest w grze Dawn of War, w oryginale, to jest w książkach, czy grach rpg by to przetrzymali. Może nie licząc trafienia w łeb, gdyby nie założyli hełmu. Generalnie marines może nie zwracać uwagi na ostrzał z kilku kałasznikowów wspierany miotaczem ognia. Do zabijania marines używa się raczej czołgów, bombowców, ewentualnie broni energetycznej w stylu ciężkich działek plazmowych które przetapiają taki pancerz. Albo po prostu nawala się ich toporami w zwarciu, ale wtedy też trzeba być marinsem chaosu, albo orkiem który ma tyle siły by przeciąż pancerz uderzeniem.

barry4500

Jeśli dobrze pamiętam to standardowa amunicja bolterowa ma wybuchać kilka sekund po penetracji (samych typów amunicji jest sporo), a sam pancerz wspomagany złożony jest z wielu warstw stali ceramicznej i innych ciekawych stopów co w połączeniu z modyfikacjami genetyczno - cybernetycznymi samych Astares ma im zapewnić maksymalne szanse przeżycia w każdym środowisku.

ocenił(a) film na 8
Karolus_magnus

Generalnie standardowa amunicja jest taka jak mówisz. Wybucha po uderzeniu, wewnątrz celu, w przypadku strzelania do innego marines wybucha na zewnątrz pancerza bo go nie przebija. Jest to amunicja poddźwiękowa. Drugi typ amunicji do boltera leci tak szybko, że przebija marinsa w zbroi na wylot i rani jego ciało, ale kosztem tego, że wybuch następuje poza ciałem. Obie opcje nie zapewniają 100% skuteczności. Ten drugi typ zabija 1 strzałem tylko po trafieniu w mózg, ale spowalnia wroga. Pierwszy wiąże się z koniecznością prucia w marinsa ogniem ciągłym, za 15stym wybuchem pancerz w końcu pęknie a potem wybuchy pod skórą już marinsa wyflaczą. Z tym,że on też nie stoi i nie czeka aż wwalimy w jego klate cały magazynek.

ocenił(a) film na 6
barry4500

Czołg jest przeciwnikiem którego może zniszczyć ciężki sprzęt, po to się je produkuje. dodatkowo czołg nie powinien zgodnie ze sztuką podróżować bez opieki piechoty. Czołgi stworzono do przerywania linii frontu, na krótką metę oczywiście. a wracając do filmu to w "rzeczywistości" nawalanie do power armour jest irytujące dla słabo uzbrojonych przeciwników. W filmie przeciwnicy są na tym samym poziomie zarówno w wyszkoleniu i uzbrojeniu. Kolokwializując jeśli oddział 10 gwardzistów uzbrojonych w trochę lepsze od współczesnych karabinów lasgun'y to gdy po salwie odpadnie jeden Space Marines to dobrze ale jeśli po salwie 10 Marines w druga stronę zostanie jeden gwardzista (opancerzony jak współczesny żołnierz) to jest średnia arytmetyczna.
Polecam Damnatus - Der Feind Im Innern tam mamy Gwardzistów kontra kultyści i demony. Klimatem i scenariuszem stoi na wyższym poziomie ale ze to film amatorski to realizacja trochę siada ale tylko troche jeśli nie musisz mieć hollywoodzkich efektów.

wojtas_wojtas_wojtas

Kiedyś czytałem książkę "Herezja Horusa" i tam fajnie opisywali samych Astartes, z tego co zrozumiałem to oni byli stworzeni tak aby być już odpornym na wszelakie choroby, choć możliwe, że po ataku na ziemię trochę się pozmieniało. W jednej części też mówiono o rodzajach amunicji i różnych taktykach walki z wrogiem. Ogólnie książkę polecam, a raczej całą serię, nie dość, że kawał dobrego si-fi to jeszcze sporo wyjaśnia, szkoda tylko, że już nie przekładają na polski język. No i też należy pamiętać, że Astartes jest mieczem Imperium i nie tylko walczy z chaosem czy orakami, ale też szerokiej maści ksenosami które zwykle chcą ich rozszarpać pazurami :)

ocenił(a) film na 8
przemek_klaja

z tego co mi wiadomo Polska nie toczyła żadnych wojen pancernych w ostatnich 30 latach więc gość może i 100 lat jeździć czołgiem i nic mu to nie da przy stawianiu tezy.

Poza tym jazda czołgiem a strzelanie do czołgu bądź bycie w nim podczas strzelania to dwie różne rzeczy, a jak wiemy PL wojsko nie jest na tyle bogate żeby poświęcać czołgi w celu sprawdzania siły pancerza

przemek_klaja

Pancerze Space Marine są bardzo wytrzymałe na pociski broni małokalibrowej i lekkich laserów stosowanych np. Gwardię Imperialną. Natomiast w spotkaniu z ich głównym wrogiem (Marines Chaosu) dochodzi do równej walki. Boltery nie strzelają amunicją per se a samo zasilanymi minirakietami kalibru .75 lub 1.0 w przypadku ciężkiego Boltera.
Boltery są w stanie przebić lekkoopancerzone pojazdy, a z piechoty robią papkę.