Jeden z lepszych filmów o wojnie w Jugosławii. A Brodyemu należał się moim zdaniem Oscar. Zabrałbym mu za Pianistę,(wtedy lepszy był Penn) a dał za to rolę. Super rola.
Podzielam odczucia, przyznam, że w "Pianiście" mnie specjalnie nie zachwycił, za to wiele z jego wcześniejszych ról jest świetnych, między innymi ta.
poruszył mnie ten film,spodziewałam się niezbyt dobrego amerykańskiego filmu o wojnie w Jugosławii a oddaje on doskonale tragizm tej wojny
tak, bardzo dobra rola Brody'ego. poza tym filmem i Pianistą widziałam Go niestety tylko w jednym.
nie pamiętam nawet, że w Pianiście grał Penn.
Penn nie grał w "Pianiście", a w "Mystic River" i za to dostał Oscara :) Chociaż chyba największe zaskoczenie ze strony Brody'ego to jego rola w "Morderczym lecie" ("Summer of Sam")
Chodziło mi o to że Penn grał w tym samym roku w "I'am Sam" gdy Brody grał w "Pianiście" i bardziej Penn'owi się Oscar należał.
źle przeczytałam. zinterpretowałam 'wtedy' jako 'w tym filmie'. a 'I'am Sam' coś kojarzę..nie wiem czy widziałam.
Lekkie poplątanie nam wyszło.
"I am Sam" gdybyś widziała to myślę, że byś kojarzyła, dość niesamowity film (i Penn wszech czasów, lepszy jeszcze niż w "Mystic River", do tego piosenki Beatlesów w świetnych interpretacjach).
ekhm..no nadal nie wiem czy widziałam
cholera, dlaczego to forum zabrania pisania postów z zawartością 7-u krótkich słów, bo 'za krótki' się wyświetla, kiedy czasami właśnie tyle mam do napisania
[napisałam to żeby był odpowiednio długi]
no ja właśnie coś kojarzyłam..zobaczyłam plakat na filmwebie(opisu nie czytałam)..Michelle Pfeiffer gra tam zimną, zorientowaną na karierę, panią adwokat która z jakiegoś powodu zostaje przydzielona do sprawy Sam'a, który nie chce, żeby odebrano mu opiekę nad córką a jest upośledzony?
ja to najprawdopodobniej widziałam i nie utkwił mi w pamięci..nie zrobił na mnie takiego wrażenia