Jak to skąd się wzięła Penny? Normalnie, pojawiła się w życiu Mava i tyle, mógł ją nawet w knajpie poznać, jakie to ma znaczenie?
Przecież przez te lata odkąd się rozstał z Charlie na pewno nie żył w celibacie.


Wszędzie musi być wątek romantyczny? Chcesz wątek romantyczny, to sobie obejrzyj Przeminęło z Wiatrem.
Mnie osobiście cieszy, że nic takiego nie było, wciskanie wszędzie i na siłę mdłych i (w zamierzeniu) łzawych historyjek miłosnych jest coraz bardziej nudne i równie irytujące jak seriale Netflixa.

Czy to naprawdę istotne, skąd się wzięła Penny? Minęło ponad 30 lat. Wystarczy, że dali jasno do zrozumienia, że mają swoją historię, wracali i odchodzili od siebie i ewidentnie nie potrafią tego zakończyć. Mi się podobało, że nie zrobili z tego żadnej łzawe love story, tylko pokazali dojrzałą miłość opartą na wieloletniej przeszłości. To się zresztą też tyczy Icemana, czy żony Goose'a. Nie trzeba było wielu słów i streszczenia 30 lat, żeby wiedzieć, że byli obecni i ważni w jego życiu

Wieloletniej przyjaźni miało być :)

Wojna pisze tak absurdalne scenariusze, że kradzież myśliwca podczas chaosu na lotnisku wydaje się jedną z banalniejszych historii i łatwiejszych do zrealizowania.

Aha, czyli F15 Tomcat to ruski samolot czy może ruscy go w jakiś sposób kupili czy, że też go wcześniej ukradli :D Tak samo jak te F35, z którymi walczyli xD czyli, że jak ktoś be dla hamerykanów to od razu kacapki :D

F-14 Tomcat, a nie F15 ;) I można było kupić F-14, co zrobił np.: Iran ;)

źle mi się nacisnęło, 15 zamiast 14, co nie zmienia faktu, że Iran to nie kacapy, bo kacapy nigdy by nie mogły kupić amerykańskiego samolotu, dlatego pytam czy jeśłi to były kacapy, gdzie ani razu nie pada w filmie, kto to był, to czy ukradli wcześniej też ten samolot, o to mi chodziło :)

Kto ci powiedział, że to ruscy. Ani raz w filmie nie padla nazwa żadnego kraju.

do góry założyciel wątku napisał, że ukradli ruski samolot, dlatego się śmiałem, czytaj ze zrozumieniem...

O postaci Penny było wspomniane w pierwszej części zaraz po tym jak Maverick pomógł Cougarowi wyładować i tłumaczył sie dowódcy na lotniskowcu. Dowódca wypomina Maverickowi ze ten kiedyś przeleciał dużą prędkością obok wieży córki admirała, na co Goose dopytał „Penny Benjamin?”

dokładnie, wczoraj odświerzałem pierwszą część :)

Obok jakiej wieży córki? On mu przypomniał, że już niejedną aferę musiał po nim sprzątać i tu mu wylicza, że z dużą prędkoscią przeleciał nad pięcioma wieżami kontrolnymi oraz nad jedną córką admirała, czyli krótko mówiąc przeleciał też szesnastoletnią wówczas Penny Benjamin :D w ogóle nie rozumiem tego oburzenia feministek z wyborczej (bo głównie one o tym pisały), że nie zaproszono aktorki z pierwszej części, bo się stała stara i gruba. Po pierwsze ona sama tak o sobie powiedziała, a po drugie nikt nie powiedział, że Maverick powinien nadal z nią być przez ostatnie 30 parę lat. Mi się rozwiązanie z Penny bardzo spodobało.                                                

'Maverick, you just did an incredibly brave thing. What you should have done was land your plane! You don't own that plane, the tax payers do! Son, your ego is writing checks your body can't cash. You've been busted, you lost your qualifications as section leader three times, put in hack twice by me, with a history of high speed passes over five air control towers, and one admiral's daughter!'

Gdyby ukradli samochód nie byłoby scen późniejszej walki w powietrzu i nawiązań, że to obsługiwał ojciec. No i tego powrotu sukcesu.