Zategowałem się. Totalnie. Co za uczucie. Co za lachony... Nie wiem teraz co z tym zrobić...... Więc dzielę się tym tutaj.
Są tak faaaaaaaaaaajneeeeeeeeeeee, że jasny gwint. I to jeszcze w koszulach.
W ogóle ta pierwsza scena jest fenomenalna.
Fe-nomenalna. (Sorry za spam)