Przed dwudziestu laty Rosjanie ukryli na terenie USA kilku zakamuflowanych agentów. Dzięki zastosowaniu hipnozy i środków farmakologicznych stali się żyjącymi bombami, czekającymi na detonację. Użycie odpowiedniego kodu i przekazanie go agentowi przez telefon będzie pierwszym etapem starannie zaplanowanej akcji.
Fabuła filmu nawet oryginalna, nieźle wciąga, dodatkowo Charles Bronson jak zawsze nieźle wymiata i niezłego twardziela gra. No i w tle jeszcze Donald Pleasence."Telefon" ogląda się nawet szybko i w napięciu, mimo, że dynamicznej akcji niema. Warto obejrzeć, dobre kino, chociaż Charles miał jeszcze lepsze role. Oceniam...
więcejJeśli kogoś kręcą zimnowojenne klimaty (a ja jestem w tym gronie), to "Telefon" spełni oczekiwania. Być może można było wycisnąć więcej z tej opowieści, ale efekt i tak nie jest zły. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale obecność na ekranie Charlesa Bronsona, Lee Remick czy Alana Badela pozwoliła zachować przyzwoity...
więcejTłumaczenie TVN Siedem:
"Ciągnie mnie w mroczną głąb tej kniei
Lecz woła trzeźwy świat nadziei
I wiele mil od snu mnie dzieli".
Właśnie ten wiersz był mówiony przez agenta wprawiającego w hipnozę kolejno wybrane osoby. Wszystko wykonywane przez tytułowy telefon. Według mnie bardzo ciekawy i wciągający film....