PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=779394}

Tamte dni, tamte noce

Call Me by Your Name
2017
7,6 131 tys. ocen
7,6 10 1 130662
7,9 83 krytyków
Tamte dni, tamte noce
powrót do forum filmu Tamte dni, tamte noce

Będzie sequel!

ocenił(a) film na 6

Tak to już oficjalnie zapowiedziane nastąpi kontynuacja wydarzeń z "Call Me By Your Name". Druga część rozpocznie swój bieg tam, gdzie skończyła się pierwsza, a więc na przedostatnim rozdziale książki pod tym samym tytułem. Rozdział ostatni to 40 fabularnie obfitych stron. Dopiero ten rozdział ukazuje prawdziwy dramatyzm powieści André Aciman'a i domyka wszelkie niedopowiedzenia. Ponadto film ma być rozbudowany o wątek emancypacyjny (równouprawnienia LGBT), który nie jest obecny w książce, nad czego scenariuszem będzie współpracował autor książki.

Na razie nic nie wiadomo o składzie obsady, jednak liczę na to, ze nie będzie to duet Armie Hammer & Timothée Chalamet, gdyż przynajmniej jak na mój gust nie wypadli zbyt przekonująco. Zresztą jest na to spora szansa, ponieważ kolejna część pokaże wydarzenia 20 lat po pierwszej.

ocenił(a) film na 10
mike__25

Chwila moment, skąd taka informacja wgl?

ocenił(a) film na 6
paulina_1701

z internetu, tutaj nie można podawać linków do konkurencyjnych portali filmowych, ale wpisz sobie w google "Call Me By Your Name sequel"

ocenił(a) film na 8
mike__25

Super informacja. Widziałam kiedyś wywiad z obsadą i reżyserem CMBYN gdzie padło o to pytanie. Luka stwierdził wtedy, że ma nadzieję iż sequel powstanie, ale dużo zależy też od tego czy Armie i Timothee zgodzą się w nim zagrać. Myślę, że zmiana aktorów sprawiłaby, że wiele osób nie potrafiłoby wczuć się w losy tych bohaterów. W końcu nie zmienia się jedynie wygląd, ale również sposób zachowania, może nie jakoś znacznie ale jednak. Bo to jednak konkretna kontynuacja, a nie jakaś kolejna część jak np. w Spider manie, gdzie części nie za bardzo muszą ze sobą współgrać. To tak jakby nagle w piątej części Harrego Pottera głównego bohatera zagrał ktoś inny. Może i zrobiłby to lepiej, ale dla wielu widzów to już by nie było to samo.
Może Armie nie zagrał Olivera jakoś świetnie, chociaż nie wiadomo też czego oczekiwał od niego reżyser, ale jak dla mnie Timothee był bezbłędny i nie wyobrażam sobie lepszego aktora do tej roli. Żeby też dobrego nie zamienili na gorsze, bo to jest niestety bardzo prawdopodobne, jak to często ma miejsce z kontynuacją filmów. Jeśli zostaną przy tych samych aktorach to z postarzeniem nie powinno być problemu, w dzisiejszych czasach charakteryzacja może zdziałać cuda, a przecież 40 lat to nie jest siedemdziesiąt, nie trzeba będzie wiele zmieniać.

ocenił(a) film na 6
Dysia1118

Charakteryzacja o 20 lat do przodu w sumie jest możliwa. Wiesz dla mnie film, zarówno pod względem aktorów jak i scenariusza okrojonego z kilku fajnych wątków to nie jest to samo co książka. Czytając powieść André Aciman'a inaczej to sobie wyobrażałem :) Jeśli będą ci sami to oby się lepiej do pracy przyłożyli!

ocenił(a) film na 7
mike__25

Czyli sami przyznali, że poniekąd spiep*zyli swoją robotę i musza zrobić patcha w postaci drugiego filmu xD W sumie dobrze, bo ten ostatni akt filmu jest bardzo płytki.

ocenił(a) film na 6
gawlacki

Zapewne z góry to sobie obmyślili na dwa filmy, inaczej nie byłoby sensu urywać filmu przed książkowym zakończeniem ;)

ocenił(a) film na 7
mike__25

a jakie jest książkowe zakończenie? (tak, spoilery mi niestraszne)

ocenił(a) film na 6
gawlacki

Prawdziwie dramatyczne i smutne. Elio jest ok 40 letnim samotnym facetem po związkach, odkrywa, że tak naprawdę największą miłością był Oliver, który po latach jest żonaty i dzieciaty. Elio wyrusza go odwiedzić, gdzie dostaje ostatecznego kosza.

ocenił(a) film na 9
mike__25

Druga część to dobry pomysł, biorąc pod uwagę książkę. Tylko teraz pojawiają się pytania
1. Ile scenarzyści dodadzą od siebie? Pierwsza część była dość wierna książce, a w drugiej mają trochę za mało materiału, żeby zrobić z tego dwugodzinny film. Chyba, że pokażą nie tylko spotkanie po latach, ale również życie Elio na studiach, które w książce jest podsumowane w dwóch zdaniach.
2. Co z aktorami? Bo o ile Armiego bedzie łatwo ucharakteryzować na dużo starszego, to z Chalametem i jego słodką, dziecięcą buźką będzie problem. Zastąpienie go innym aktorem, będzie samobójczym strzałem twórców , bo to postać wykreowana przez niego najbardziej zachwycała w pierwszej części. Chyba, że faktycznie głównie skupią się na jego życiu studenckim, a spotkanie po latach będzie krótkim wątkiem w której Chalamet nie zagra. Może wtedy im wybaczę.

Z jednej strony mega się cieszę na sequel, a z drugiej czuje, że to im się nie uda..

mike__25

Bzdury jakieś opiwiadasz że duet Armie Hammer & Timothée Chalamet nie wypadli za dobrze w filmie.Moim zdaniem wypadli swietnie!!! Chyba sie nie znasz na filmach wiec ich nie komentuj bez sensu

Justyna_Toda

Nie zna się bo ma inne zdanie? :) - Według mnie oboje zagrali średnio, nie mogłem się przekonać do ich uczucia.

Zresztą cała historia uważam do jednego obejrzenia i tyle, na kontynuacje raczej się nie skuszę.