Zauważyliście, że główna bohaterka "Epic" ma taki sam kolor włosów i oczu jak główna bohaterka "Krudowie"? W dodatku oba filmy mają premiery obok siebie.
Póki co w filmach animowanych dla dzieci są same rude...
Wszystko teraz robią podobne bo im pomysłów brak :( Szkoda, zrobiliby coś w końcu na poziomie Zaplątanych, a nie, czeka sie na jakąś dobrą bajkę, a tu wychodzą trzy i żadna tak dobra...
Nie zgodziłabym się z tym. Równie dobrze dziewczyny o rudych odcieniach włosów mogą się przyczepić do wcześniejszych bajek Disneya, w których ruda była tylko Ariel z "Małej Syrenki", a pozostałe szatynki, brunetki i blondynki (tych ostatnich była większość). Myślę, że wybór takiej charakteryzacji opiera się głównie na tym, że bohaterki posiadają tzw. siłę charakteru. Przykładowo, Merida Waleczna to dziewczyna o dużym temperamencie, chłopczyca strzelająca z łuku. Duży temperament i rude włosy - pasuje i to nawet bardzo. Bohaterka filmu "Kurdowie" również miała temperament. Drugim powodem może być to, że tak naprawdę na świecie nie ma zbyt wiele osób o rudym, naturalnym odcieniu włosów, więc taki twórca bajki dla dzieci chciałby aby jego bohaterka była wyjątkowa. Ale najbardziej prawdopodobne jest to, że kolor włosów dopasowują do charakteru. A zielony i niebieski kolor oczu doskonale pasuje do rudego.
Racja, a ja myślę, że to też kwestia tego, że często ludzie się śmieją z rudzielców, więc w filmach starają się może przyzwyczaić dzieci i ludzi, że to kolor włosów jak każdy inny. Nawet w literaturze młodzieżowej często trafia się na rude bochaterki.