bo kompletnie nie wiem. Jakiś pomysł pewnie był, ale kompletnie nie wyszedł. Mega supernovovy chaos. Wiele wątków bez porządku i hierarchii. Niby bohater przyjeżdża do miejsca w którym mieszka słynny profesor. Zaczyna robić o nim, tylko niemrawo to wszystko wychodzi, co nie staje się w ogóle interesujące, a powinno....
więcej