Jake (Louis Mandylor) to były negocjator policyjny, niegdyś duma bostońskiej policji. Mężczyzna zostaje wzięty jako zakładnik przez dwóch zamaskowanych napastników, którzy ujawniają swój plan politycznego spisku, żądając jego pomocy w dopełnieniu misji. Mając na szali życie swojej głuchoniemek córki, a także niewinnych ludzi, Jake zrobi wszystko, aby powstrzymać swoich przeciwników, jednocześnie godząc się ze swoją wstrząsającą przeszłością...
Co w tym filmie robi Mandylor, którego mimo wszystko lubię, to nie wiem. Być może reżyser to jego kolega z ławki szkolnej, bądź Louisowi naprawdę brakuje pieniędzy. Ten film jest źle zagrany, naiwny, praca kamery to amatorka, a taniość wali po oczach. I te komputerowo dorobione strugi krwi podczas bijatyk, choć...