Trochę głupio zrobili rozwiązanie tej debaty. Kłócą się o ewolucję lub stworzenie świata przez Boga. Ja jestem głęboko wierzącym chrześcijaninem, ale mimo to nie odrzucam teorii ewolucji. Tę debatę można było zakończyć inaczej.
Otóż dzięki naszej wierze dowiadujemy się, że Bóg stworzył świat w ciągu 7 dni. Dowody wskazują zaś na ewolucję organizmów. Te dwa twierdzenia wcale nie są ze sobą sprzeczne.
Pierwszego dnia Bóg stworzył światłość i oddzielił ją od ciemności. Drugiego dnia Bóg stworzył Ziemię(planetę) i niebo(przestrzeń kosmiczną). Trzeciego dnia Bóg zbudował lądy i wody na Ziemi oraz stworzył i rośliny. Czwartego dnia Bóg stworzył Słońce i Księżyc. Piątego dnia zwierzęta wodne i powietrzne, a szóstego dnia zwierzęta lądowe i człowieka. Siódmego dnia Bóg odpoczywał.
Wszechświat powstał na wskutek wielkiego wybuchu. 4,5 miliarda lat temu powstała Ziemia. Z czasem zaczęło się tam rozwijać życie. Były dinozaury. Dinozaury wymarły, a później powstał człowiek wywodzący się od małpy.
Moim zdaniem wszystko było w następujący sposób: najpierw była ciemność. Z czasem nadszedł pierwszy dzień i Bóg stworzył światłość. Drugiego dnia Bóg wywołał Wielki Wybuch i tak stworzył przestrzeń kosmiczną. Jeszcze tego samego dnia stworzył Ziemię. Trzeciego dnia Bóg stworzył wodę oraz ląd. Ląd ten był tylko jeden. Kilka godzin później(tego samego dnia) Bóg rozdzielił kontynenty. W międzyczasie tworzył też rośliny. Czwartego dnia Bóg stworzył Słońce i Księżyc, tak jak wcześniej stworzył Ziemię. Nadszedł piąty dzień. Bóg stworzył więc zwierzęta wodne i powietrzne. Po kilku godzinach zaczął powoli je przekształcać w inne gatunki zwierząt we wodzie i w powietrzu. Wywołał więc ich ewolucję, która trwała kilka godzin(może do wieczora). Kiedy nadszedł szósty dzień Bóg rano stworzył zwierzęta lądowe,w tym psy, koty, małpy i dinozaury. Popołudniu spowodował wymarcie dinozaurów, a małpę zaczął powoli przekształcać na swoje podobieństwo. Stworzył zatem człowieka wywołując ewolucję małpy. Siódmego dnia Bóg jeszcze udoskonalał swoje dzieło i odpoczywał.
Pozostało tylko jedno pytanie? Przecież ewolucja małpy w człowieka nie trwałą kilka godzin, ale całe lata. Tak samo dinozaury nie żyły tylko pół dnia, lecz wiele lat. Pozostaje zatem tylko jedno logiczne wytłumaczenie. W niebie u Boga 1 dzień nie odpowiada długości 1 dnia na ziemi. 1 dzień w niebie odpowiada wielu milionom lat na ziemi.
„Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad bydłem, i nad całą ziemią, i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi. I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem! Wszystkim zaś dzikim zwierzętom i wszelkiemu ptactwu niebios, i wszelkim płazom na ziemi, w których jest tchnienie życia, daję na pokarm wszystkie rośliny. I tak się stało. I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre. I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień szósty.” (1 Moj. 1:26-31) --- nie ma tu nic o powstaniu człowieka od małpy, jeżeli człowiek powstał na obraz i podobieństwo boga to był człowiekiem od razu. „Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, = Bóg stworzył człowieka jako człowieka, nie jako ewolującą małpe
,, I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go."
Tu jest tylko napisane, że stworzył go. Nie ma napisane, jak go stworzył.
i uważasz, że Bóg na obraz swój stworzył małpe, która działa instynktownie, niewierzy, w nic i nie jest świadoma o swoim istnieniu zamiast człowieka który jest idealny
stworzył małpę, a następnie powoli przekształcał ją, tak by wyglądała podobnie do Niego. Krótko mówiąc,,Bóg stworzył małpę, a następnie przekształcił ją na swoje podobieństwo. Tak stworzył nas.
Nie jest to pewne, ponieważ nie jest udowodnione, ze człowiek pochodzi od małpy. Są jednak dowody na prawdziwość teorii ewolucji. W Piśmie Świętym jest napisane, że Bóg stworzył człowieka. Zatem to jedyne logiczne wytłumaczenie.
Co za bzdury.. Przecież smierć jest wynikiem grzechu Adamy i Ewy w Raju więc jakim cudem Bóg mógłby posłużyć się ewolucją i miliardami lat w którym ginęły małpy i inne zwierzęta. Jezus odwoływał się do stworzenia swiata przez Boga więc jak ktos wierzy w teorię ewolucji która się kupy nie trzyma a ma się za Chrzescijanina to niech się nie zdziwi jak po smierci usłyszy od Jezusa "Nigdy was nie znałem"
No, może i nakarmiliście mnie, jak byłem głodny i napoiliście mnie, jak byłem spragniony, a i spotykaliśmy się w Kościele regularnie, ale z racji wiary w teorię ewolucji - "Nigdy was nie znałem" i będziecie się palić w piekle.
Pozwólcie że wtrącę się do dyskusji. Szanowny Anonim-e nie chcę Ciebie oceniać jako chrześcijanina ale twoją wypowiedź na temat ewolucji jakoby Bóg posłużył się nią w celu stworzenia człowieka od razu przypomniała mi cytat z omawianego filmu w którym ten chłopak pomagający ojcu studentki mówi o różnicy pomiędzy dodaniu Jezusa do życia a oddaniu się jemu. "Chrześcijanin nigdy się nie poddaje" w obronie swojej wiary a łączenie tych Darwinowskich bzdur z księgą Rodzaju jest po prostu pójściem na kompromis z ateistami a wg. mnie kapitulacją. Podzieliłeś sobie siedem dni stworzenia na jakieś ery dinozaurów itp. Proszę poszukaj sobie w internecie informacji na temat figurek z Ica które są dowodem na to że ludzie żyli razem z dinozaurami. Poczytaj książkę " 7 Men Who Rule the World from the Grave" . Anglicy w XIX w. polowali na aborygenów w Australii aby ich czaszki wstawić do muzeów i wmawiać ludziom że należały do jakiś małpoludów ponieważ czaszki aborygenów mają uwydatnione kości żuchwy. Polecam również film kłamstwa w podręcznikach dostępny na You Tube.