Po obejrzeniu zwiastun od razu skojarzyło mi się z Inkarnacją (2010), borą pod uwagę to że reżyser pochodzi z Indii a w religiach dharmicznych wieży się w coś takiego jak inkarnacja. A może "Na imię mi Legion, bo nas jest wielu". To jak będą tu elementy nadprzyrodzone ?
Ja osobiście wolał bym żeby było to na podstawie najcięższego przypadku rozszczepienia osobowości w dziejach.
To raczej twórcza przeróbka "Psychozy". Bierze najbardziej klasyczne motywy i dodaje do tego element nadprzyrodzony. Tak to wygląda w zapowiedzi.
Aaa... to już kojarze. Mam przecież na kindlu książkę o nim, która od miesięcy czeka na przeczytanie.
Człowiek o 24 twarzach. Będzie następna w kolejce.
Tylko ciężko mi pojąć jak może dorosłemu człowiekowi znikać i przybywać na zawołanie 5, 6 kilogramów. To jest po prostu niemożliwe.