PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=649608}
6,2 87 tys. ocen
6,2 10 1 87129
6,4 51 krytyków
Snowpiercer: Arka przyszłości
powrót do forum filmu Snowpiercer: Arka przyszłości

Nie często, a raczej w ogóle nie zdarza mi się komentować filmów, bo każdy ma swoje
wewnętrzne odczucia i odbiera film na inny sposób, ale po wczorajszym seansie w kinie (całe
szczęście, że na zaproszenie i nie płaciłem za bilety) nie mogę sobie odmówić tej przyjemności,
żeby wipisać jakie idiotyzmy trafiały się w filmie:
1. Pada stwierdzenie, że drzwi otwierają się w tym samym momencie na 4 sekundy, cała scena
trwa jakieś 30, a zakładanie, że w tempie 4 sek. mieli przeciągnąć tą kilku tonową tubę jest
niemożliwe
2. Curtis przewraca się na rybie. Naprawdę?!
3. Edgar po "wyrżnięciu w pień" połowy zamaskowanych ochroniarzy, dalej dzierży w ręku gaz
rurkę zamiast chwycić tasak czy topór.
4. Pomimo zaskoczenia z noktowizorami i tunelem, Curtis doskonale wiedział, że jest to
moment, w którym wbiegają "maratończycy" z pochodniami, nie mówię już, że jak to możliwe, że
w ogóle usłyszeli jego wołanie.
5. W pewnym momencie widać przez okno jak pociąg mija jakieś ogromne statki, kontenerowce,
które jak na mój dobry wzrok są w odległości 100-200 metrów, czyli przy całym ogromie
kataklizmu w żadnym miejscu nie uszkodziły się tory ani nie zostały zalane...
6. Curtis ogarnia sobie giwerę z dwoma magazynkami i za punkt honoru bierze napieprzanie na
oślep przez okno, żeby postraszyć Pana w garniturze, nie żeby pomyślał, że może bron się przyda
żeby faktycznie kogoś zabić.
7. Pomijam fakt, że przeżyła jedynie Chinka i chłopiec, ale idealnie skrojone kożuchy na wyjściu z
pociągu są lekko zastanawiające, szczególnie dla malucha.
Absurdów było o wiele więcej, ale nie chcę dublować komentarzy innych użytkowników.
Pozdro

ocenił(a) film na 5
skalarKS

Absurd to ten pociąg. Po co perpetuum mobile skoro na świecie jest mnóstwo ciepłych źródeł i tam można zakładać bazy

ocenił(a) film na 5
borsuk96

Właśnie obejrzałem ten film i może nawet jakoś mi te 2 godziny zleciały, ale tylko gdy starałem się nie myśleć, bo jak napisałeś ten film to jeden wielki absurd. I tak jak sądzi 'borsuk96' to przecież sam pomysł, że ludzkość w dzisiejszych czasach mogła by wyginąć wszędzie, ale nie w super pociągu, jest przepraszam za stwierdzenie "porypany". Bo po co robić hiper samo wystarczalny pociąg, który jeździ po torach, które mimo totalnego zlodowacenia są całe (prócz paru miejsc na których układa się gigantyczna kupa lodu, ale na szczęście super pociąg rozwalając je nie wykolejając się). Jak można po prostu zbudować samo wystarczalne bazy, a nawet miasta. Pod ziemią, w górach, czy gdziekolwiek indziej ( sądzę że parę takich miejsc na świecie by się znalazło).