Też uważam, że film godny obejrzenia, jeśli ktoś lubi familijne kino, które jest specyficzne (dlatego trudno mi oceniać np. grę aktorską, która w takich filmach jest na kiepskim poziomie). Poszłam na niego przez czysty przypadek, wcześniej nawet nie chciałam go widzieć, żeby "nie zniszczono mi dzieciństwa". Ale cóż, poszłam i oglądałam, cały czas będąc sceptycznie nastawiona. Ja i 3 znajomych byliśmy jedyną młodzieżą, poza nami jedynie dzieci z ich rodzicami ;-). Pozytywne zaskoczenie. Humor przyjemny, w pewnych momentach nawet bardzo. Szczególnie Gargamel i jego kwestie (chociaż sam wygląd jakoś mi nie pasował). Papa Smerf na plakacie może zniechęcać- te okulary, ta poza... ale na szczęście nie okazał się być tak bardzo unowocześniony.
Smerfy to była moja ulubiona bajka dzieciństwa. I nie, nie zniszczyła mi go. Co więcej, serial wciąż zostaje nienaruszony w pamięci, a Smerfy 3d to dla mnie zupełnie coś innego, jakby odrębnego. Nie utożsamiam tych smerfów ze sobą, nie tworzą jedności, nie są kontynuacją.

no no ma być 2 cz.i jestem ciekawa jak wypadną przyjaciele z podwórka

No i bardzo dobrze! Ciesze się, że polecasz komuś ten smerfastyczny, świetny film, bo mi też się spodobał! Osobiście dołączam na czekanie filmu na DVD!

Mnie też się spodobał :) A szłam do kina obejrzeć koszmarną profanację genialnej bajki. Profanacji nie było, a był za bardzo przyjemny, zabawny film. Gargamel wymiata ;)

Doskonały? Zasługuje maksymalnie na trójkę.Klakier ratuje sytuację:)

Ale zbyt daleko odbiegał od pierwowzoru z kreskówki - w przeciwieństwie do innych postaci. Dlaczego nie zrobili go na miarę animacji komputerowej z Garfielda?

naciagane 4 :D

ponieważ garfield i odie chodzą na dwóch łapach ma rudy kolor w brązowe paski i zielone oczy a ten 2 ma białą kropelkę na czerwonym językiem brązowo-jasne oczy i uszy i razem mówią ludzkim głosem

garfield też