Jezeli szanowny pan R był shizofrenikiem i zabił te wszystkie osoby a na koniec okazał się sławnym charliem, to nie myslicie, ze jego córka rozpoznalaby wlasnego ojca.? Przeciez ona widziala Charlie'ego!!!!! To byl by dosc dziwny zbieg okolicznosci jakby nie zauwazyla ze bawi sie w chowanego ze swoim wlasnym ojcem!!!???
W tym przypadku teza o shizofreni tatuśka jednak wymięka.
A moze Charlie byl poprostu jakims duchem, ktory nawiedzal rozne osoby.....
jak sie cierpi na rozdwojenie jazni to sie nie zmienia postaci wiec dzieciak musialby go rozpoznac ,chyba ze i ona na cos cierpiala.moze na prawde byla niewidoma:]
Juz w jednym z watkow postawilem taka teze, ze to Emily tak naprawde od poczatku byla chora. I zastanowic sie jedynie mozna, kiedy tak zeswirowala. Czy od smierci mamy, czy moze w ogole cala historia to jej chora imaginacja. Przeciez dzieci sie do psychiatryka w ostatecznosci wysyla, a juz na pewno nie traktuje sie go jako tymczasowy dom zastepczy ;-)
czyli wychodzi na to,ze oboje byli chorzy psychicznie..no i wszystko jasne huuurrra!!! :D
tak tylko prawda powinna sie wyjasnic na koncu filmu a nie ze kazdy sobie wymysla zakonczenie bo to swiadczy ze film nie byl przez jego tworcow dopracowany albo zostal skierowany na amerykanski rynek gdzie oni wszystko lykaja co im sie zapodaje,niezbyt nad tym myslac:]LOL
Film był jak najnardziej dopracowany. I przecież zakończenie jest jasne. Jak dla mnie. Charlie to ojciec. A dziecko musiało go widziec. W końcu się z nim "bawiło". Ale z tym że była nie teges to musze sie zgodzic. Ale nie uwarzacie, że była biednym dzieckiem? Raz jej ojciec okazywał się troskliwym tatusiem, a później znowu niejakim Charliem zabijającym ludzi. A "bawić" się z nim chyba musiała. Jak widać była jedyna osoba, której nic nie robił. Chociaż kto wie co by się mogło stać później. I wydaje mi się, że bała się powiedzieć ojcu, że to on jest tym Charliem. Najpierw zabija później jest dobry i nic nie pamięta. Za dużo jak na mózg 9 latki. Można ześwirować. Nie wiem no...Powiedzcie sami.
CHARLIE NIE BYŁ ŻADNYM DUCHEM. I dziewczynka jak najbardziej rozpoznawała w nim własnego ojca. Ale bała się przyznać. No ludzie. ---------------------) SIŁA STRACHU.
Finito. Pozdrawiam... ;)
Tak, tylko że ang tytuł to nie jest "The power of fear", tylko "Hide and seek", czyli "Zabawa w chowanego". Chyba więc widzisz, że Twoja teoria upadła, zanim jeszcze powstała;)
NIE CZYTAC PONIZSZYCH WYPOWIEDZI JAK SIE NIE WIDZIALO FILMU I CHCE SIE GO ZOBACZYC!!!!!
Zgadzam sie absolutnie - Emily bała się powiedzieć własnemu tacie, który w "transie" bawił się z nią w chowanego i zabijał ludzi, że Charlie siedzi w nim. Charlie był taką drugą osobowiścią Davida. Nie pozwalał Emily mówić o nim samym jej tacie -Davidowi, był zły na Davida, był zły na nową przyjaciółkę Davida, ponieważ on ją polubił, być może pokochał. Po prostu, w tym człowieku wywiązała się walka między dwoma osobowościami - porządnego ojca rodziny i mordercy. Pytanie zasadnicze - kiedy nastąpiło rozdwojenie jażniw umyśłe Davida ? Myśle, że jeszcze przed zabójstwem żony. On nie zdawał sobie sprawy z tego, że de facto on, a raczej jego derugie ja pod postacią Charliego, ją zabiło. David jest smutnym przykładem ofiary choroby umysłowej - nie zdawał sobie sprawy, że sam odebrał sobie szczęście w życiu. Teraz już chyba jasnym jest, dlaczego mała Emily nie chciała powiedzieć tacie kim jest CHarlie, jak wygląda i gdzie jest. W jednej ze scen - kiedy "dobry" David kładzie córke spać, na pytanie gdzie jest CHarlie odpowiada, że chyba śpi - tak , śpi w nim. W scenie przemiany, Emily już nie mówi że Charlie śpi, ponieważ, pod wpływem silnego wstrząsu wspomnień, Charlie przebudził się w Davidzie. No dobra - chyba starczy tego wywodu i wszystko jest już jasne. Uff !!!
Bała czy nie bała . Moze po prostu mogla uwierzyc w to ze charlie naprawde istnieje w ojcu ? Lol ludzie przeciez to male dziecko , skoro dzieci sobie wymyslaja wyimaginowanych przyjaciol to i mozliwe jest ze uwierza w to ze ich tata staje sie czasami kims innym .
Oczywiscie nie kciala powiedziec kim jest Charlie , bo on jej tego zabronil , moze i sie bala , moze nie chciala by jej przyjaciel zniknal gdy powie ojcu prawde . Powodow bylo mnostwo , pamietajce jeszcze raz ze to byla mala dziewczynka i nie mysla takimi kateogriami jak my .
Tak ale dziewczynka mogła sie z tata własnie tak bawic ze niby go nie zna( typowe dla dzieci w jej wieku).Może jej tata był bardzo sugestywny.
Rozwodzicie sie nad filmem, ktory nie jest wg mnie na tyle dobry ze sie nad nim rozwodzic :) Nad czym tu sie zastanawiac? Dziewczynka oczywiscie doskonale wiedziala ze Charlie to jej ojciec - przeciez nie jest slepa. Po prostu nie potrafila mu tego powiedziec, bala sie. Odnosnie sceny w psychiatryku na koniec - nie sadze zeby byla zeswirowana od samego poczatku. To ze wyladowala w psychiatryku to raczej efekt przezyc jakie zafundowal jej chory psychicznie ojciec.
Fabula prosta. Filmik banalny. Nic specjalnego.
Piszcie ludzie magiczne słowo SPOJLER do tematu, bo psujecie zabawę z oglądania filmu.
a czyim dzielem byly w takim razie napisy w łazience? Ojczulek pisal je sam, aby zastraszyc siebie?! Chyba tak, ale to jest troszke bez sensu...:/
Hello
To jest dosc zawile ale da sie wytlumaczyc.
Ojciec byl chory - mial rozdwojenie jazni.
Dziewczynka - byla w szoku po smierci matki. widziala ja w wannie po smierci.
I teraz tak.
Ojciec zabil matke. Ulozyl ja w wannie by wszyscy mysleli ze popelnila samobujstwo. Zanurzona w wodzie matke widziala dziewczynka.
SZOK.
Przeprowadzaja sie na wies. Mezczyzna nie pamieta ze to on zabil matke. bo tak naprawde to nie zrobil tego on, a jego "drugie ja".
DOM
Maja nowy dom. Ojciec rozpakowywuje rzeczy w swoim gabinecie. Siedzi przy biurku, slucha muzyki i pisze cos w notesie.
CHARLIE
Dokladnie w tym czasie ktory ojciec spedza w gabinecie dziewczynka bawi sie z charlim. To tlumaczy nam koniec filmu: Wszystkie rzeczy nie rozpakowane, notes pusty.
JAK
Dziewczynka na poczatku myslala ze ojciec bawi sie z nia np. w chowanego (stad tytul!!!) by pozyskac sobie jej zaufanie i sympatie po smierci matki. Podczas zabawy kaze nazywac sie charlie.
Ojciec nie pamieta chwil kiedy bawil sie z corka.
Dziweczynce w koncu nie podoba sie juz zabawa. Dlatego prosi ojca by ten " nie pozwolil sie jemu z nia bawic ".
Ojciec zdaje sobie sprawe ze wszystkiego. Za pozno. Kontole nad nim przejmuje charlie.
-----------
Wg. mnie film troszke podobny do "tozsamosci",
3 majcie sie! Pozdro!
NIE CZYTAC PONIZSZEJ WYPOWIEDZI JAK SIE NIE WIDZIALO FILMU I CHCE SIE GO ZOBACZYC!!!!!
NIE CZYTAC PONIZSZYCH WYPOWIEDZI JAK SIE NIE WIDZIALO FILMU I CHCE SIE GO ZOBACZYC!!!!!
NIE CZYTAC PONIZSZYCH WYPOWIEDZI JAK SIE NIE WIDZIALO FILMU I CHCE SIE GO ZOBACZYC!!!!!
Tia, masz racje, ale nie powiedzialbym ze banalny.
Zwykle w tego typu filmach mniej wiecej w połowie daje sie przewidziec jak film sie skonczy .
Tu jednak zostalem milo zaskoczony ;)
A jesli chodzi o niebanalnosc to stary jaki ty film kcialbys obejrzec ;p
Oczywiscie ze kazdy inteligenty czlowiek wysnuje prawidlowe wnioski po obejrzeniu , ale nie przesadzamy , dla przecietnego widza ten film moze byc cholernie zawily co zreszta widac po komentarzach o jakis wyimaginowanych swiatach i tym ze Emily tez niby byla zeswirowana , albo ze charlie byl duchem lol ;p
Ps Jak znasz cos mniej "banalnego" to prosze o tytul ;) Chetnie obejrze .
NIE CZYTAC PONIZSZEJ WYPOWIEDZI JAK SIE NIE WIDZIALO FILMU I CHCE SIE GO ZOBACZYC!!!!!
no tak brakuje mu pościgów,bijatyk, strzelanin,zabójstw, 256 razy użytego słowa FUCK, sexu, "kupy" ;) efektów specjalnych, narkomanów, obrażania matek ojców braci i rodzin, szatańskich wyznawców i ich rytuałów,duchów,demonów itd.
ten film jest OHYDNIE prosty i naturalny, coś okropnego jeżeli denat ogląda filmy z w/w argumentami
ps film ma swoją klasę która się broni sama
eeeee:P nieeeeee;P to nie pierwszy taki film i dlatego nie zachwyca:D jak sie cos walkuje ktorys raz z kolei to trzeba dodac cos blyskotliwego zeby zachwycic:] pozdr
Emili o tym wiedziała i gdy on był normalny To córka starała się mu uświadomić że to on jest Charlim... bała się o tym komuś powiedzieć bo myślała że ją też zabije.... Facet miał rozdwojenie jaźni... mu się tylko wydawało, że jest normalny i że pisze ten dziennik... jego chora połowa panowała nad tą normalną
a czy ktoś mógłby mi wyjaśnić dlaczego w scenie kiedy dobry tatko DeNiro zostawia córce uchylone drzwi do sypialni ona mówi że nie trzeba bo już się nie boi ciemności, nie bardzo to rozumiem ;/ kochającym rodzicom nie udało się wykrzewić tego nawyku a zrobił to straszny charlie?
No wlasnie, tez nie bardzo tego motywu z otwartymi drzwiami nie kumalam, to w koncu nie bala sie?
A wytlumaczcie mi motyw z sasiadem? Dlaczego nagle pojawil sie pozno w nocy na podworzu u Charliego i pytal o jego corke?
sąsiedzka ciekawość chyba po prostu ;] usłyszał jakieś hałasy i chciał zobaczyć co sie dzieje, w koncu mial obsesje na punkcie swojej córki i nie chciałby żeby Emily tez sie coś stało imo
Ale haslo "Musze natychmiast zobaczyc pana corke..." zabrzmialo jaby to sasiad byl wariatem...
jesli sasiad slyszy ze ktos probuje zamordowac niewinna dziewczynke to jasne jest ze sie o nia troszeczke martwi, i niewazne czy stracil wczesniej corke czy wciaz sie z nia bawi lalkami...
heh sama sobie odpowiedzialam na swoje pytanie o strach Emily przed ciemnoscia ;] wpadłam na to jak połączymam dwa alternatywne zakonczenia filmu o ktorych tutaj przeczytałam, no wiec co wy na to: z pierwszego zakonczenia wynika ze tez miala rozdwojenie jazni, z drugiego ze znowu bala sie ciemnosci, no to moze po prostu jedna Emily sie bała a druga nie ;]
Moja teoria na temat tego filmu jest taka, że to wszystko co się działo to tylko wymysł chorej Emily. A jej najlepsza przyjaciółka była w rzeczywistym świecie jej lekarzem. Ostatnie słowa w filmie tylko t potwierdzają. Ale tak naprawdę nie ma się co za bardzo rozwodzić nad tym filmem, gdyż nie jest on jakiś wybitny. Pozatym pomysł ściągnięty, ale lekko przerobiony. Tylko cholera nie moge sobie przypomnieć gdzie ja już to widziałem.
Sam się juz głubie w tym filmie. I zastanawia się po co producent zrobił dwa zakonczenia jedno w szpitalu a drugie w domu z rysunkiem.
Na rysunku jest dziewczynka z dwoma głowami może to ona robiła pranie mózgu tacie?? A długość filmu ten sam.
Moim zdaniem ojczulek dostal "rozdwojenia", gdy ujrzał swoją żonę w niedwuznacznej sytuacji z innym facetem na przyjeciu (to raczej oczywiste ale jakos nikt tego nie napisal...). Tak jak pisali juz poprzednicy - dziewczynka wiedziała, że jest z nim "cos" nie tak, ale bala sie o tym komukolwiek powiedzieć.
Film całkiem fajny, choć przypomina mi bardzo "Szósty zmysł"...
On miał rozdwojenie jaźni, podejrzewam, że córka lubiła na początku go jako Charliego, bo poświęcał jej dużo uwagi, bawił się z nią. Nie ma w tym nic dziwnego, zdawała sobie sprawę z tego, że ojciec jest chory.
ludzie nie piszcie w opini jak sie film konczy bo przez to zdradzacie wszystko innym ktorzy tego nie ogladali.taka moja rada:]
heh... czytam =)
ale jak zauwazyles/as lub nie
zdania forumowiczow sa podzielone
i sama nie wiem co myslec.
Te wszystkie wydarzenia za bardzo obciążyły psychikę Emily i uważam że sama popadła w taką chorobę jak jej ojciec.
O co chodzi z tym że on sie zawsze budzi o 2.06 ? To pewnie godzina o ktorej zobaczyl tamtego goscia na balu z jego zona. A potem tak na prawde nic mu sie nie sni ani sie nie budzi tak naprawde tylko juz po zamordowaniu kolejnej osoby czy zrobieniu innej niezbyt fajnej rzeczy budzi sie tylko jego umysl i przy okazji przypomina sobie czesc zdarzen z przeszlosci. Co o tym myslicie ?