PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108605}
6,8 25 tys. ocen
6,8 10 1 24853
7,6 7 krytyków
Serenity
powrót do forum filmu Serenity

Pamiętam, że to co totalnie przekonało mnie do serialu Fire Fly po kilku minutach pierwszego odcinka, to nie efekty
specjalne, które są przeciętne, nie aktorstwo o którym przecież za wcześnie było mówić, a które dopiero potem okazało
się absolutnie wybitne, nie dialogi i scenariusz, które nie mają sobie równych, ale po pierwszych kilku minutach jeszcze
tego nie wiedziałem. To co mnie z miejsca urzekło, to cisza w kosmosie. Nie mogłem uwierzyć, że taki serial zdecydował
się na wycięcie dźwięku w przestrzeni kosmicznej. To było tak genialne, a jednocześnie tak rzadkie przecież, że z
miejsca się zakochałem. Serenity, mimo że świetne zakończenie serii, musiał niestety uciec się do tanich
hollywoodzkich sztuczek i dać dźwięk w czasie kosmicznej bitwy pomiędzy Reaversami a flotą Przymierza. Być może
bez tego Seba i Mati zaniżyli by ocenę filmu, gdyż "głupi jakiś, nic słychać nie było! Nie to co mroczne widmo!". Mnie to
jednak zabolało i poczułem się troszkę oszukany. Nie było to jednak w stanie popsuć świetnego seansu ani jednej z
najlepszych historii kina kosmicznej opery. Bdw, nie, Serenity nie ogląda się bez wcześniejszego zaliczenia Firefly. To
tak, jakby obejrzeć Powrót Jedi i mieć pretensję, że się czegoś nie ogarnia.

djedrys

Przecież ta bitwa miała miejsce w atmosferze.

Grievous

Nic podobnego. Nie mówię o ucieczce przed pojedynczym pojazdem Reaversów zakończonym rozbiciem się na powierzchni, tylko o bitwie pomiędzy flotami, a ta miała miejsce w kosmosie.

djedrys

Ja też. Bitwa ma miejsce w atmosferze, w końcu Serenity razem z Reaversami wyłaniają się z chmur.

Grievous

Wyłaniają się z MGŁAWICY, która otacza planetę. Proponuję obejrzeć całość jeszcze raz.

djedrys

Mgławicy z piorunami? :P

Grievous

Dokładnie tak: http://www.youtube.com/watch?v=9Sj89hMVYhI Tutaj w jednym ujęć widzisz daleko w tle planetę z chmurami.

djedrys

Ale wiesz że pioruny mogą powstać tylko w atmosferze, prawda?

Grievous

Wiedząc, że to NIE JEST atmosfera, gdyż widać to gołym okiem na filmie (powierzchnia planety, razem z chmurami znajduje się znacznie niżej i jest to pokazane) mamy zatem następujące opcje: jest to film Sci-Fi, którego twórcy a: nie rozkminili tego i dali pioruny w kosmosie, b: nie są to pioruny, tylko coś innego co wygląda podobnie. Takie same "kosmiczne burze" pojawiają się w bardzo wielu innych filmach i grach Sci-Fi (np Star Trek, Descent Free Space).

djedrys

Za bardzo kombinujesz- są chmury z piorunami ergo jest atmosfera. Nie ma błędu z przypadku dźwięku w kosmosie, gdyż to nie jest kosmos.

A to że taki układ chmur jest niemożliwy, to już inna bajka.

Grievous

Nie wierzę że Ty piszesz to na serio. Czyli jeżeli napotkali by chmurę z wyładowaniami gdzieś w środku kosmosu bez żadnej planety to też byś twierdził że to atmosfera? Czy naprawdę nie widzisz na jakiej wysokości dzieje się ta bitwa? Nie widzisz daleko w dole planety z chmurami? Czy Ty mnie czasem nie trollujesz? :D

djedrys

Po 1, te chmury burzowe nie znajdują się tak wcale wysoko, można spokojnie założyć że znajdują się w górnej części atmosfery. Te które są niżej... no cóż, są to chmury który są niżej.

Po 2, jeżeli napotkali by chmurę z wyładowaniami w środku kosmosu, uznałbym to za gigantyzmy błąd, gdyż nie ma czegoś takiego jak "chmura w kosmosie" (bez atmosfery nie ma chmury). Mgławice to jednak trochę co innego. Ale jeżeli założymy że taką chmurę napotkają... to ergo musi tam być atmosfera, a więc jest i dźwięk.

Grievous

*Bije głową w ścianę z rozpaczy a następnie zrezygnowany udaję się do kuchni po piwo i już nie wraca*

djedrys

Zniszczyłem twój światopogląd? :P

Grievous

Na koniec zaś, pozwól, że Cię nieco doedukuję: http://theweek.com/article/index/243473/7-jaw-dropping-images-of-storms-in-outer -space To jest burza, w kosmosie.

djedrys

Ale czy ja coś mówię o burzy? Do tego na innych planetach tez występuje atmosfera. Burze gazowe, czy burze na gwiazdach to co innego.

ocenił(a) film na 9
Grievous

Albo jesteś trollem albo totalnym idiotą... Wiesz co to jest perspektywa? A w kosmosie nie ma totalnej ciszy, ludzkie ucho jest zbyt słabe, by uchwycić dźwięk rozchodzący się w próżni jednak teoretycznie przy takim natężeniu wybuchów bylibyśmy wstanie je usłyszeć, jednak jest to jedynie teoria.

I ta scena nie dzieje się w atmosferze, więc przestać robić z siebie totalnego idiotę i debila.

aja9

Idiotę i debila... wow, aż mi się przykro zrobiło. Piana już z pyska ściekła?

Po uno, obczaiłem właśnie tę scenę z komentarzem Jossa Whedona i stwierdził on że jest to chmura jonowa. Oczywiście chmury jonowe nie wyglądają tak jak na filmie, gdyż sam Whedon stwierdził że sam nie wie jak dokładnie to działa, a chciał żeby "fajnie" scena ataku mu wyszła.

Po tost, http://www.kil.pb.edu.pl/spip/IMG/pdf_Wy_adowania_atmosferyczne_ponad_chmurami_A nna_Misi_ska.pdf

Innymi słowy jest to nadal atmosfera, a te chmury z piorunami znajdują się w jej najwyższej części jonosferze, gdzie jesteśmy świadkiem wyładowań jonowych. Abstrakcyjne? Tak, ale jest to film i jak sam Whedon przyznał ta scena jest z nauką na bakier.

"A w kosmosie nie ma totalnej ciszy, ludzkie ucho jest zbyt słabe, by uchwycić dźwięk rozchodzący się w próżni jednak teoretycznie przy takim natężeniu wybuchów bylibyśmy wstanie je usłyszeć, jednak jest to jedynie teoria."

Wg dzisiejszego stanu nauki wiemy tyle że w próżni nie ma dźwięku, gdyż fala dźwiękowa musi się po czymś rozchodzić (tzw. ośrodek) np. ciałach stałych, ciekłych czy gazowych. W próżni takowych nie ma, więc fala się nie rozchodzi ergo nie ma dźwięku.

ocenił(a) film na 7
Grievous

"Wg dzisiejszego stanu nauki wiemy tyle że w próżni nie ma dźwięku, gdyż fala dźwiękowa musi się po czymś rozchodzić (tzw. ośrodek) np. ciałach stałych, ciekłych czy gazowych. W próżni takowych nie ma, więc fala się nie rozchodzi ergo nie ma dźwięku"

Zapominasz o jednym - nie ma czegoś takiego jak idealna próżnia. Nie można jej uzyskać w warunkach laboratoryjnych, nie istnieje ona też w kosmosie. W przestrzeni kosmicznej mogą występować (i występują) fale mechaniczne, ale ponieważ liczba przekazujących je cząstek jest bardzo mało, więc i energia takiej fali jest znikoma. W praktyce oznacza to, że dźwięk w kosmosie owszem występuje, ale od jego wychwycenia potrzeba niesamowicie czułej aparatury.

JaszczurXP

Innymi słowy- w kosmosie gówno usłyszysz :)

ocenił(a) film na 7
Grievous

Mniej więcej właśnie tyle ;)

ocenił(a) film na 5
Grievous

No właśnie mi te dwa swoje ostatnie zdania z ust wyjąłeś.
Trafi się co i raz taki pustostan co mu piana z pysia cieknie i nie dość, że Cię nawyzywa to jeszcze dub smalonych nasmaży i wierutnych bredni na poparcie tych swoich obelg.

APAGE SATANAS !!!! @:-)@:-)

ocenił(a) film na 7
Grievous

Bitwa rozgrywa się w mgławicy czyli w obłoku gazu i pyłu międzygwiazdowego lub bardzo rozległej otoczce gwiazd. Atmosfera gaz - mgławica gaz - dźwięk może się więc rozchodzić. Inna rzecz, że mgławice to bardzo rozrzedzony gaz. Mgławice nie występują w uformowanych systemach gwiezdnych, więc mgławica w tym filmie jest absurdalna.

Co do próżni, idealnej próżni to Wasze dywagacje na ten temat nie mają większego sensu. Dźwięk to ruch i wzajemne zderzanie się cząsteczek materii, więc to czy dźwięk słychać zależy od tego, czy cząsteczki są na tyle blisko siebie by mogły się zderzać i przekazywać tym samym dźwięk. Nawet w mgławicy jest to mało prawdopodobne, gdyż gaz jest za bardzo rozrzedzony.

Każdy chyba wie, że w próżni dźwięk się nie rozchodzi, ale przecież nie o to w tym filmie chodzi, a dźwięk bitwy tylko dodaje smaczku i poprawia dynamikę bitwy.

Mi film bardzo się podobał i gorąco go fanom sci-fi polecam.

djedrys

co tu się kłócić o jakieś chmurki. Film jest rewelacyjny z znakomitymi efektami specjalnymi. szkoda że takie filmy powstają jeden na 5 lat

ocenił(a) film na 8
djedrys

masz racje

ocenił(a) film na 8
djedrys

W filmie nie ma błędu, na początku też myślałem, że są w kosmosie ale zwróć uwagę na to jak zbliżają się do planety - nie ma momentu płonącego wejścia w atmosferę czyli już w niej byli a ta chmura to jakaś anomalia.

xcznx

Też uważam że w atmosferę jeszcze nie weszli. Toż to widać gołym okiem. a wyszli z jakiejś tam mgławicy...

Amiga600

Przecież kolega to objaśnił, że w filmie jest błąd i wskazał go linkiem. Sam reżyser się do tego przyznał, ze po prostu miało być fajnie.

ocenił(a) film na 8
djedrys

co do niebieskich rękawiczek i brown executor pojawił się w 15 odcinku