Przecież prawie cała fabuła tego filmu rozgrywa w jego wyobraźni/marzeniach sennych. Myślałem, że zostało to dość dobitnie przedstawione.

Powiem ci co niedawno odkryłem FACET JEST UCZONY OD MAŁEGO JAK NIE UWIEŚĆ I ZARUCHAĆ KOBIETY!
Wiem że to prostacko zabrzmiało ale tak jest, sam się za tym łapie by się przed kobietami popisywać i uskuteczniać jak inni walkę kogutów...
Mimo iż logicznie wiem że dla kobiety jest atrakcyjny męski, NORMALNY koleś. Po prostu który nie zachowuje się przy niej jak zyeb i traktuje ją normalnie.

Jesteśmy tresowani od małego np. jak nie masz kasy i fury to nawet nie próbuj itp. Ale skąd wiesz czy ci nie wyjdzie? No bo musisz spróbować wtedy XD Taki paradoks

Poza tym ten film to syf, nawet na yt jest piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=TSKizLRFbTo&ab_channel=r7ckyA

I najlepsze że kobiety wiedza o tym ale podtrzymują te męskie urojenia bo jest to im na rękę XD

Przecież w tym filmie właśnie tak to wygląda. Scott i Ramona po prostu się w sobie zakochują. Scott nie musi pokonać jej ex by ta się w nim zakochała. Musi ich pokonać by mogli być razem.

I jeszcze miłość dworska, a ostatnie dekady - miłość disneyowska.

Ładnie napisane.

nieeeee no właśnie autor nie jest głupi i nie traktował walki o dziewczynę poważnie. Walka z chłopakami była METAFORĄ, SYMBOLEM SZTUKĄ o tym co robi się gdy się zakocha, albo jak sprostać oczekiwaniom dzewczyny z bagażem doświadczeń z innymi. Film i komix może być podróżą bohatera do zdobycia swojej pewności siebie, co potwierdza ten miecz. Każdy chłopak zakochany może myśleć czy ma szansę z taką dziewczyną, a ona miała wielu, jak zdobyć odwagę żeby ją zdobyć? bohater zdobywa pewność siebie pokonując jej byłych, studiując ich wady. Każdy chłopak ma wady, i dlatego Ramona nie została Z żadnym z nich. Tak bohater zdobywa pewność siebie.