Islandia. W związku z budową zapory Gunnar musi opuścić farmę, na której mieszkał całe życie, i przeprowadzić się do miasta. Tam nieoczekiwanie znajduje wspólny język z dziesięcioletnim chłopcem roznoszącym gazety. Mimo różnic pokoleniowych obaj są samotni i nie do końca rozumieją świat, który ich otacza.
Małomówny rolnik w podeszłym wieku zostaje zmuszony do sprzedania swojej wiejskiej posiadłości na Islandii i przeprowadzki do miasta. Kiedy przenosi się do stolicy, na obrzeża Reykjaviku, poznaje 10-letniego chłopca, roznoszącego poranne gazety. Niespodziewanie nawiązuje z nim bliską więź, która zmienia życie ich obojga.