Pewnego dnia w małym, zapyziałym miasteczku pojawia się nietypowy gość. Nazywa się Kowalski-Malinowski (Zbigniew Cybulski) i rozpowiada, że jest byłym partyzantem, który ucieka przed ciążącym na nim wyrokiem śmierci. Zdobywa zaufanie mieszkańców miasteczka, którzy zaczynają traktować go jak proroka, widząc w nim ucieleśnienie własnych marzeń, tęsknot i ideałów...
Do dziwnego miasteczka, będącego uosobieniem prowincji, przybywa tajemniczy przybysz Kowalski-Malinowski. Podaje się za proroka i każdemu z mieszkańców, reprezentujących różne modele polskiego losu, obiecuje życiową odmianę. Ma to nastąpić podczas magicznego ceremoniału nocnych obchodów "Rocznicy".
platforma vod
Główny bohater nazywa się Kowalski, ale dla swojego bezpieczeństwa przedstawia się jako Malinowski. Mężczyzna szuka schronienia w prowincjonalnym miasteczku. Jest partyzantem, na którym ciąży wyrok. Trudno jednak uwierzyć słowom uciekiniera - jego strach, tragizm i wzniosłość ocierają się o zamierzone efekciarstwo. Niejednoznaczność postaci, która, zależnie od sytuacji, modyfikuje swój życiorys, budzi wątpliwości: kim jest naprawdę? Dla lokalnej społeczności przybysz jest kimś ważnym. To on, podczas obchodów rocznicy, wprawia uczestników spotkania w ekstatyczny taniec - tytułowe salto. Bohaterowie, poruszający się w takt muzyki Wojciecha Kilara, są niczym pociągane za sznurek marionetki. Postać Kowalskiego - Malinowskiego najczęściej bywa interpretowana przez pryzmat artysty stającego oko w oko z narodowymi mitami i tradycją romantyczną. Ich ucieleśnieniem są mieszkańcy miasteczka: wróżka, Żyd Blumenfeld, rotmistrz - patriota, uduchowiony poeta, żałosny pijak i piękna Helena. Wszyscy oni dają się uwieść dziwnej grze, jaką prowadzi Kowalski - Malinowski.
opis festiwalowy