Hm... mówisz o bananowcach. A że wielu z nich to 'emo' to już inna bajka...

zgadzam się. czy słyszeliście o czymś takim jak emo, czy cięcie się wśród pokolenia dzisiejszych 40latków? oczywiście że nie, bo wtedy była inna kultura, inne wychowanie, no i nie było dobrobytu pojmowanego w taki sposób jak dziś. emo to wytwór społeczeństwa konsumpcyjnego, które niektórym w dupach poprzewracało.

A to prawda, oni nie tylko nie mają nic ciekawego, ale nie mają w ogóle nic do powiedzenia. Debile.

dobra, koniec tych wywodów na temat emo. to jest strona o filmie więc się wypowiadajcie o nim a nie obrażacie innych... a tak wgl to nie zauważyłam żeby jakieś emo lubili ten film.

więc chyba emo on się nie podoba... a to znaczy że się myliliście i nie macie pojęcia co kto lubi :)

Z tego co przed chwilą wyczytałam w internecie to emo jest to muzyka...

Tak, muzyka z początku lat osiemdziesiątych :P
Ma tyle wspólnego z dzisiejszym emo co fiat 500 z Fiat Nuova 500 (czyli tylko nazwę)

Nie wiem czy koniecznie trzeba nazywać osobę ubierającą się na czarno, czy po prostu na swój własny odrębny sposób emo. Może i kiedyś ludzie nie znali tego pojęcia ale ludzie ubierający się w taki, a nie inny sposób byli, są i będą obecni. Nie podpinajmy wszystkich ludzi, którzy się wyróżniają takim a nie innym ubiorem pod jedną subkulturę, to tak jakby nazwać wszystkie blondynki idiotkami. Po prostu przykre, że ludzie tworzą takie podziały.

dokladnie.Niema to jak szufladkowanie..zwlaszcza nasze polskie.Pamietam jak szlam kiedys z psem przez jakies podworko i starszy pan z okna zacza do mnie krzyczec zebym sie wynosila stad bo tu nie mieszkam i zebym sie do roboty wziela zamiast sie szljac po podworkach:)pewnie jakas grupka mlodziezy dala mu wczesciej niezle w kosc ale czy to powod zeby mierzyc wszystkich jedna miara?!Ktos kiedys powiedzial"zanim wydsz na czyjs temat opinie,najpierw go poznaj bo mozesz mu wyrzadzic krzywde"

święta racja! Maja zupełnie takie same pustki w głowach jak :
DRESIARZE
HIPPISI
PUNK-ROCKOWCY
METALOWCY
SKINHEADZI
RASTAMANIE
GRUNGE
DRESIARZE
SKATE€™owcy
HIP-HOPowcy

hmmmm...czyli 70pro ludzkosci ma pustke w glowie,sadzac po tym ze wymieniles chyba wszyskie mozliwe subkultury:)

Nie lubie przedstawicieli emo,ale autor tematu mocno pojechał z tak dalekimi uogólnieniami. W każdej subkulturze znajdzie sie głąb jak i inteligent.

bo kazda subkultura jest zalosna!

racja. najlepiej być szarą myszką ;]

widze braki w logice;) ps. rada dla ciebie Lepiej Być Sobą!!!

wtf? jestem sobą.

sorry koleś, ale to świadczy tylko o tym, że pustkę w głowie masz Ty :)

Polacy... a tak a propos czyż dzieci kwiaty (hipisi jak kto woli) nie ćpały i nie truły się papierosami oraz wódką, a jak przeholowały to zgon na miejscu. Wtedy też uważano ich za dziwolągi. Za parę lat to minie.
Mimo to nie chciałabym żeby moje dziecko tak wyglądało, a jestem raczej tolerancyjna.

Mówiciw o Emo tak jakby byli jakimiś upośledzonymi ludżmi. Obrażacie ich nawet nie poznając żadnego więc skąd macie wiedzieć jacy są naprawde. Więkrzość tego co piszę się o Emo w necie to bzdury. Minimum jedna czwarta emo sie tnie, co dla mnie jest głupie. Więkrzość Emo nigdy by się nie pocieła, nie są oni takimi idiotami. To co się mówi, czyli że ta subkultura ciągle ryczy też jest wymysłem bo więkrzość ludzi emo jest wesoła, korzysta z życia i jest wrażliwa oraz miła dla każdego. Oni mają po prostu własne ja, własny styl który chcą pokazać. Sama jestem Emo i naprawdę wkurzyliście mnie tymi swoimi gadkami. Rozumiem że każdy ma prawo wyrazić swoją opinie, ale róbcieto nie obrażając nikogo ok ?? I na początek dowiedzcie się czegoś więcej a nie bezmyślnie gadacie. Tyle ode mnie na ten temat.

Oni nie maja wlasnego JA i wlasnego stylu! ich styl jest wysoce skolektywizowany! każde EMO wyglada TAK SAMO!!! tak jak kazyd dress wyglada jak dres i przygłup! chociaz nie wiem jakie adidaski czy bardziej wypasione NIKE sobie kupia to wygladaja tak samo! to samo tyczy rasta , punkow, metali itp gawiedzi ! własny styl to styl nie dajacy sie przypisac do żadnej subkultury ! ps. oczywiscie w każdej grupie znajda sie tacy jak mowisz ze to ich styl ale niestety ponad 70-80% to styl przywlaszczony by byc czescia grupy (potrzeby slabych zakompleksionych ludzi)

masz trochę racji, ale właśnie, pozostaje kwestia tych 20-30%, których styl jest taki, jaki jest i dlatego są przypisywani do tej subkultury nawet mimowolnie. wiec nie uogólniaj.
chociaż niektóre subkultury z góry uważam za żałosne, nawet jeśli podobieństwo kończy się na wyglądzie, chociaż to akurat w tych przypadkach raczej niemożliwe. np własnie dresy. a także takie typowe, hardkorowe emo.

styl emo ma jedynie kilka elementów, które mi się podobają:
- lekka wersja makijażu emo.
- niektóre fryzury. (ale np. ta dominika z serialu jest obrzydliwa, koleś wygląda jakby miał grzyba na głowie). ale z 2 strony te ich fryzury to są odgrzewane kotlety, bo wzorują się na japończykach.

reszta ssie :P

Każda subkultura to styl bycia a sposób ubierania się odzwierciedla ich charakter
A nie na odwrót

Wystarczy pojechać do Anglii aby zobaczyć że subkultury to nic złego i naprawdę ciekawie porozmawiać z tymi osobami

Ale jak dla mnie i wielu osób jakich znam fryzura Dominika się podoba. Subkultury nie są czymś złym jeśli nie przekraczają granic. Zgodzę się Subkultury kiedyś miały jakiś głos i swoje zdanie, a dzisiaj są tylko sposobem podejścia do różnych spraw, ubioru, muzyki, fryzur, makijażu itp. Znam metali, emo, dresów, i powiem że są oni zwykłymi ludźmi z taki samymi problemami, kompleksami, jak każdy z nas. Jesteśmy w temacie emo odnośnie tej subkultury i samego Dominika. Ta subkultura jest mi bliższa i uważam ją za niezwykle interesującą. Zawsze wydawało mi się że to styl ubioru i makijaż zdesperowanych i rozpieszczonych dzieciaków ale poznając takich ludzi, oglądając Sale dowiedziałem się że to ciekawi ludzie. Japońska kultura, oryginalny makijaż, fryzura i struj, biżuteria, do tego kolor czarny, żyletki, różne fascynacje, krzyże to coś niezwykłego, a do tego nikomu nie szkodzącego. Jestem na tak ale jak już powiedziałem jeśli emo posiada dobry smak. Słyszałem o facetach, tnących się notorycznie, robiących mocne makijaże robiących makabryczne tatuaże, rozdwajając język, farbujących włosy na nienaturalne kolory, robiących szokujące fryzury, kolczyki w całym ciele, będących gejami i noszących stroje nachodzące na tranwestycyzm niżeli na emo. Tacy ludzie moim zdaniem nie potrafią się pogodzić z własnym wyglądem, ze swoim ciałem, i psychiką i osobowością, przez co szokują i niszczą własne ciało, są zbyt zagubieni w świecie i zbyt samolubni aby żyć normalnie, być sobą.

no nie przeczę, niektórzy lubią grzyby :D gusty są różne. a głowa dominika tak właśnie niestety wygląda na 1 zdjęciu.

ale fryzury japońskie za to są cudowne <3

z tego co wiem to właśnie emo z zasady ma rozpaczać, a w wyniku tego się tnie.
stylizacja na kogoś, a bycie tym kimś to nie to samo.

Powiem tak. Nie wiem skąd wzięła się ta historyjka że emo się tnie, jest wiecznie przygnębione i nie ma przyjaciół. Ja mam wielu przyjaciół, nie tne się i jestem szczęśliwa. Dla niektórych Emo to styl całego życia. Dla mnie np to styl ubioru, fryzury, makijażu oraz biżuteri a charakter mam własny, niepowtarzalny i więkrzośc emo jakich znam też są tacy. To miałam na myśli mówiąc że ta subkultura ma własne JA. Nie mówcie o nas (czyli Emo) jak o wyrzutkach bo nimi nie jesteśmy. Jesteśmy tacy jak inni tylko lubimy się wyróżniać, pokazać swój charakter :) Cieszę się że niektóre osoby tutaj uważają choć trochę podobnie :D Mówię szczególnie o "ktosstam" i "Daroslaw52" :)

Tez jestescie subkultura, filmwebowych moronow obrazajacych inne subkultury, totalnie bezpodstawnie. Potraficie tylko generalizowac, wedlug was nie ma glupich nauczycieli ?

Ale o co ci chodzi ?? Czy ja obrażam jakieś inne subkultury ?? Ja tylko bronię swojej to wszystko

EJ! odpczepcie się ! to ze jestem emo to nie znaczy ze jestem glupi ! film byl super i pokazywal prawde a wy jestescie zwyklymi debilami co nic nie rozumiom wiec sie zamknijcie bo was nienawidze !

Vamp_97
jestes cudowna i bronisz nas emo przed tymi ignorantami, spotkajmy sie prosze

tak czytając niektóre wypowiedzi zastanawiam się dlaczego w ogóle ktoś na taki pomysł wpada. Przecież emo to też ludzie. Oni tylko pokazują swoją osobowość trochę inaczej...
Mi podoba się taka fryzura jak ma Dominik, zrobię sobie taką i co? że niby od tego momentu już się tne, nie mam nagle przyjaciół?
Niektóre wypowiedzi mnie aż drażnią

Fajnie że nie jestem jedyna ;) dzięki "kapodaster" że mnie popierasz, ale na spotkanie to jeszcze trochę za wcześnie ;) Chętnie z tobą pogadam jeśli masz gg :)
"milek_r" Uważam tak samo jak ty. To że się wygląda jak emo nie znaczy że człowiek się tnie i nie ma bliskich. Cieszę się ze są tu tacy ludzie. Dzięki wam wszystkim :)

Spotkania towarzyskie na filmwebie? łał... tak na serio mam gdzieś kto jaką jest subkulturą ale jak wychodzę na deptak w Poznaniu i widzę wszystkich tych zjebostrzałów to mi się agresor załącza. Wkurzają mnie tylko dresy (z którymi się w sumie zadaję) ale się ich za dużo namnożyło i jak się nie ma znajomości i nie koksuje to aż strach wieczorem na miasto wyjść. Emo to przeważnie dzieciarnia w wieku od 12-16 lat potem im to przechodzi gdy wreszcie znajdą sobie chłopaka i wyrwą się z ,,dołka''. Ta część która się tnie jest moim skromnym zdaniem pierdzielnięta. Całą ta dyskusja może się ciągnąć bez końca bo to temat rzeka.
Bądźcie sobą ale nie popychajcie się do głupot takich jak cięcie się bo tym niczego nie osiągniecie (przyjaciół) a na pewno stracicie. Ogólnie rzadko tak się rozpisuje bo od groma trolli i zjadą za byle co wypowidając się nie na temat a tu proszę - całkiem długi post. Dziękuję i do widzenia ;]

Aha extra, a czytałeś może nasze wypowiedzi?? Ile razy mam jeszcze pisać. Ja jestem Emo a nigdy w życiu bym się nie pocieła oraz nie mam zamiaru tracić przyjaciół. Mam ich wielu i nie chcę z tego zrezygnować bo ubieram się jak Emo. Jest to dla mnie głupotą i nie rozumiem dlaczego ty uważasz że my i tak się tniemy oraz łazimy przygnębieni. Nie chcę się z nikim kłócić ale będę to robić jeśli bez przerwy ktoś będzie mnie obrażał. Przemyśl to, ponieważ na świecie nie ma tylko takich jak to nazwałeś :pierdzielniętych" Emo. Nigdy nie oceniaj ogółem. Może i sa tacy emo ale napewno nie na tym forum więc pochamuj się trochę.

A czy ja się do Cb odnosiłem konkretnie ? Co? Mówię ogółem nie znamy się więc nie oceniam. Czytałem wypowiedzi ale swoje zdanie wyraziłem, nie pasuje to masz problem.

No ja się z Tobą nie zgodzę, bo praktycznie to każdy po części należy do subkultury jakiejś, więc poprzez Twe stwierdzenie wychodzi na to, że cała ludzkość ma pustkę w głowie...
Emo to charakter, styl, muzyka. Tak samo jak dresy itp. ;/
Nie rozumiem rozumowania niektórych ludzi ...

To ty jesteś emo, czy ubierasz się jak emo? Bo to spora różnica.

Nie wiem jak wy, ale ja odnoszę wrażenie, że niektórzy "wpadną" w ten temat, nie przeczytają wszystkich wątków ani wypowiedzi, a na koniec ni kij ni w oko szczelą coś głupiego, o czym wcześniej się już wałkowało.
Ktoś może być Emo i może być normalny... Taka osoba chce tylko pokazać siebie w inny sposób. A co do ludzi którym się poprzewracało, to czy będą emo, czy rasta, czy nawet plastic, to i tak czy siak będą mieli poprzewracane, bo takich dzieci jest dużo.

dokladnie.Wkazdej "grupie ludzi"sa ludzie rozni.Bez wzgledu na to czy to Polk czy Niemiec,czy bialy czy czarny,czy zyd czy katolik,czy emo czy nie emo,to nie ma znaczenia.Ale oczywiscie w naszej wspanialej otwartej kochanej i tolerantyjnej Polsce jak sie raz przyjelo to juz do konca zycia!My najlepiej wiemy kogo trzeba kochac a kogo skopac!Niemcow nienawidzimy ale do pracy i to najlepiej niemieckim autem jezdzimy!Szalenstwo:DTo sie nazywa tolerancyjna nietolerancja:D

Ile jeszcze razy powtórzę swoje niezwykle trafne spostrzeżenie: ludzie patrzą na innych przez pryzmat samych siebie :D

Emo to styl lub muzyka idioto. Nie ma nic wspólnego z nastolatkami tnącymi sobie ręce. Bo to, że ktoś ma czarne dłuższe włosy nie znaczy, że od razu się okalecza.

Właśnie o to mi chodziło :) Chciałabym aby ludzie przestali uważać Emo za tnących płaczących nastolatków tylko za naprawdę dobrych i pożądnych ludzi :)

nie doczekasz sie tego w tym kraju,przykro mi:(

jeśli oczekujesz akceptacji to wyjedź z kraju, bo większość polaków nigdy nie przestanie was traktować jak coś gorszego

jeśli oczekujesz akceptacji, to nie wyłamuj się na siłę. Czy jeżeli zaczęłabym nosić gacie na jeansach nikt nie miałby prawa roześmiać się na mój widok?
łe łe głupie uogólnianie- niedobrze mi się robi jak czytam "większość polaków" i czemu zawsze pojawia się w stwierdzeniu negatywnym (chyba że mówimy o płci pięknej)