najpierw obejrzałam na przedpremierze przed świętami zmierzch, nic o nim nie wiedząc. zakochałam się. pal licho z wampirami i wilkołakami,ale ta chemia między nimi! świetnie ją zagrali.takie trochę romeo i julia w świecie fantasy;) no i film zainspirował mnie do przeczytania całej sagi...:) pisać na maila jakby ktoś chciał dostęp do czwartej części w języku polskim...:) już jest:) dull_86@wp.pl
także jestem taka jak Ty- też film mnie zainspirował i obecnie skończyłam czytać 3.część. Wszystkie są nieziemskie. Polecam. Bardzo dobrze się to czyta. Ostatnio tak dobrze czytało mi się Kod Leonarda da Vinci czy Mistrza i Małgorzatę;) jak skończysz jeden rozdział to musisz zacząć następny, obojętnie czy jest 15 czy 2 nad ranem...;)

hej jesli mozna to ja poprosze o 2,3 i 4 czesc ebooka
z gory slicznie dziekuje
pozdrawiam
natala-s1@wp.pl

Wierz mi...Warto!Ja tak samo jak ty,zobaczyłam film(tyle,że trochę wcześniej:D) i od razu poleciałam do sklepu po książki...
Teraz kończę już czytać "Przed świtem"-e-book...
I żałuję,że tak szybko przeczytałam,bo teraz nie będę mieć co robić:D

No to czytam:) w filmie podobnie...zakochałam się :) w moim własnym prywatnym rankingu pobił nawet Titanica (jednak sentyment pozostaje)....Miłość Edwarda i Belli...Mmmm;)W ciągu 3 dni obejrzałam go 3 razy, a scenę w której się całują ok...10 razy:) eh...romantyczka...

Ja najpierw czytałam książki. Jednym słowem - cudo! Ten nastrój... czyta się jednym tchem. Film jest świetny, dobrze oddaje klimat książki, ale jednak to nie to samo. Zdecydowanie polecam lekturę ;)

Kupiłam sobie całą Sage na wakacje. Pomyslałam, że trzy dość obszerne książki starczą mi na 2 miesiące... Nic bardziej mylnego! Tak mnie wciągnęło, że łyknęłam ją w tydzień xD
książki są rewelacyjne!
Co chwila wracam do którejś z części. Po prostu jak już przeczytałeś to nie da się bez nich żyć xD

Potwierdzam;) Wcześniej takiej grubości książki czytałam dość długo,a całą sagę przeczytałam w niecałe 2 tygodnie (z przerwami)...Kończę właśnie "Przed świtem";)

o kurde...jestem w szoku :D to ja jutro pędzę po książki :)

a jak sie kończy druga częśc? bo jestem bardzo ciekaw jak sie konczy(oczywiscie w ksiazce)

To musiałbyś podać jakiś mail,albo coś...Bo tutaj lepiej nie psuć humoru spolierami tym,którzy jeszcze nie czytali;)

ok,już podaje:piter-ziomal@o2.pl lub piter_3373@o2.pl

mail wysłany;)

Z racji tego, że ja czekam już na książkę drugi tydzień, a pożera mnie w całości ciekawość jakie jest zakończenie drugiej części owej książki, byłabym ogromnie wdzięczna, gdybyś przybliżyła mi zakończenie. ;] e-mail: paula7865@wp.pl . Czekam z niecierpliwością.

Ja wszystkie 4,5 książki (z MS) połknęłam w równo tydzień. Siedzialam do 3-4 rano, wstawałam o 10 i cały dzień czytałam. A MS i BD na komórce przeczytałam, zeby komputera cały dzień nie zajmować. ;D

hej jesli mozna to ja poprosze o 2,3 i 4 czesc ebooka
z gory slicznie dziekuje
pozdrawiam
natala-s1@wp.pl

Jeju, dokładnie. Mija miesiąc od kiedy poznałam Zmierzch a już każdą książkę dwa razy przeczytałam i chyba zaraz zacznę trzeci. Potem dowiedziałam się o filmie... to już w ogóle. Poszłam. Cały soundtrack, sceny znam na pamięć, plakat nad łózkiem wisi, tapety na komórce, dzwonki na sms. Po prostu obsesja. Ale trudno. Czymś trzeba zająć myśli... bo przecież nie szkołą, prawda?

Mam dokładnie to samo:P Totalna obsesja.I znam wszystko co związane z Twilight dopiero od miesiąca...A co to będzie później:D
Całą sagę już przeczytałam,ale czekam jeszcze na "Przed świtem",żeby uzupełnić moją kolekcję;)I przeczytam jeszcze raz...

Ja też już wszystko przeczytałam. Przed świtem ma być jakoś w marcu. Będę spała po empikiem, żeby ją szybko dorwać. I przeczytam ją trzeci raz! I czwarty etc etc...

w Polsce ogólnie jest moda na "Belle i Edwarda":P byłam kupić ostatnią cześć sagi a tu psikus...ok.16 księgarni w mieście i wszędzie wychodziłam z kwitkiem"Już sprzedane" albo"Kochana moja,ludzie sobie te części już przez tel zamawiają"xD wkurzyłam się..i przeczytałam e-booka i jest git.Poszły wszystkie części przez tydzień a teraz się nudzę:( ehh chodź filmu się nie mogę doczekać!

Ja najpierw przeczytałam książki (czekam teraz na Przed Świtem,bo od czytania na komputerze mnie już oczy bolą,ale przez Midnight Sun jakoś przebrnęłam;]).Warto ;).
'Rozwaliło' mnie tylko to że kiedy gdzieś w wakacje lipiec/sierpień chciałam kupić zmierzch później inne książki z sagi i one były w księgarni "poupychane" między inne książki,a teraz osobną półeczke mają ;D ;D

Warto przeczytać. Książka(moim zdaniem)jest lepsza od filmu

Jak ktos może to niech mi wysle 1 i 2 cześć ''Zmierzchu'' oczywiście napisana po polsku:) ''Karolcia0503@buziaczek.pl'' Dzięki

Ja tak samo bym poprosiła :0 gdyby ktoś miał wysłać ale 2 , 3 i 4 cześć
natalias162buziaczek.pl dziękuje z góry xD

Ja zaczęłam od książki i muszę przyznać, że jest świetna! Moim zdaniem jest nawet lepsza od filmu.


Edward i Estra już Wam wysłałam :)

Bardzo dziekuje xD
Ja chyba załuje ze najpierw nie przeczytałam ksiązki
Po obejzeniu filmu .. ksiązka jakos mi dziwnie idzie ... ale co do filmu boskii xD a juz nie wspaomne o aktorze :P

Przepraszam ale musiało nie dojśc zle podałam e-maila :P
natalias16@buziaczek.pl

Wysłałam drugi raz.
Teraz doszło??
<za krótki><za krótki>

Hej :) wielkie dzięki:*:* jutro od razu wezmę się za czytanie 1 części:D:D

Hej:)Jestem tu nowa i bardzo bym prosila zeby ktos wysłał mi 2 i 3 część w e-booku jesli mozecie błagam czytalam 1 czesc i sie od razu zakochałam w tej sadze(?) Z góry Dzięi:* moj mail:sabrina2710@o2.pl

sabrina2710 właśnie Ci wysłałam :) Miłego czytania :)

Mnie na zmierzch siłą zaprowadziła koleżanka ;D myslalam ze bedzie to jakis nudny film o wampirach... i tu sie pomyliłam ;) do tej pory nie widzialam lepszego filmu ! a co do książek to co tom książka wydaje sie lepsza < przynajmniej dla mnie ;) > z niecieprliwością czekam na polską wersje BD ;P podobno wyjsc ma w marcu , pozdrawiam :)

Dzieki:) Jestescie swietni:* Juz zaczelam czytac i jestem w połowie nie moge sie oderwac tak jak podejrzewalam.Tylko na chwile sie oderwalam zeby podziekowac:*

cześc.... byłabym bardzo wdzięczna za przesłanie 1 i 2częsci książki.... u nas wogóle nie można jej dostać... podaje maila: agnieszkakorzekwa@op.pl

Najpierw przeczytałam książki i w miejscu się zaokchałam. Potem poleciałam do kina i byłam różnie oczarowana. Teraz czytam całą sagę po raz drugi. Polecam tez Midnight Sun - jest to Zmierzch z perspektywy Edwarda. Niestety Meyer nie skończyła go pisać, jest tylko 12 rozdziałów, gdyż ktoś opublikował to co do tej pory napisała w Internecie i postanowiła na razie tego nie kończyć. Ale mimo to warto. Czytając MS przeczytałam ponownie Zmierzch i tyle błahych spraw (jak np. okno, które mimo nie otwierania przez lata nie skrzypiało albo dziwne reakcje - miny Edwarda na słowa Belli). Po prostu, fantastycznie. **

co prawda to prawda.
koleżanka zapytała się mnie, czy czytałam 'zmierzch'. nawet nie wiedziałam co to, jednak poprosiłam ją, by przysłała mi na pocztę treść. z początku nawet jej nie tknęłam, jednak jak wczoraj rano weszłam przeczytać choć początek, tak się wciągnęłam, że czytałam do samej nocy. nigdy nie płaczę przy książkach, nie łatwo się nademną roczulić, a tam po zakończeniu książki od 2 do 3 nad ranem beczałam, sama nie wiem nawet, czemu. książka rewelacyjna, mocno wciąga, polecam i mam małe pytanie; ma ktoś 2,3 i 4 część? z chęcią przeczytłam, bo czuję głód po przeczytaniu pierwszej. ;d
jeżeli chodzi o film, to jestem trochę zawiedziona. nie daruję im, po prostu nie i koniec, że nie dali tam 2 momentów; kiedy Edward śpiewał Belli kołysankę i moment, kiedy palcem przysłał ją do swojego stolika w stołówce. moim skromnym zdaniem - książka o wiele lepsza, więcej można się dowiedzieć, jednak... Edward robi swoje. :)

niezdecydowanka mogę Ci wysłać, tylko musisz podać e-maila.

Oj film moim zdaniem też był świetny. Książka oczywiście bezsprzecznie o niebo lepsza. Ale tak jest przeważnie.
Scen było wiele zjedzonych, wiele przeinaczonych. No ale co zrobisz? No co? No nic nie zrobisz.

Jak by co to ja tez mogę wysłać. Mam wszystkie części, łącznie z Midnight sun i fun fickiem, który fajnie uzupełnia 4 część. Żeby nie zdradzić konkretnie tym, którzy nie czytali 4. to powiem tylko, że scena na wyspie. :) Ładnie napisane, więc pasuje.

Mam nawet podzielone niektore czesci na rozdzialy w formacie txt, z notatnika, zeby mozna bylo zrzucic na komorke (SE, nie wiem jak inne) i czytac w telefonie. xD

Ahhh książka :( ja osobiście się popłakałam,kiedy się rozstawali :( Ehhh juz widzę jak na filmie bd ryczeć xd

Przepłakałam cała 2 część. I te akcje z adrednaliną, z wspomnieniami. I te puste kartki! Październik, Listopad, Grudzień, Styczeń. Ma-sa-kra

tak ehhh ... na samą myśl chce mi się płakać :( W ogóle odnosicie wrażenie,ze ta książka wciąga was do swojego świata? Ja mam takie wrażenie xd chyba przestane ja czytać bo w rezultacie wyląduje w domku bez klamek śliniąc sie i charcząc xd

Też płakałam i jak oglądałam już amatorskie trailery "New moon" to znów mi się chciało beczeć;(Na filmie będą potrzebne chusteczki...
O ile nie przerobią tej części doszczętnie...Muszą być przynajmniej te najważniejsze momenty: rozstanie,skok z klifu i cała akcja we Włoszech;)

Rany... widziałam te fanmades trailers. To było strasznie. Aż mi się serce krajało! Po prostu strasznie smutne, bo sceny świetnie dobrane.

2. czesc jest moją najmniej lubianą. Przez to, że tak długo nie ma E i po prostu to jest tak przygnębiające... koleżanki uznały, że jestem masochistką, skoro czytam New Moon poraz drugi, a ja... przyznałam im rację. Co chwilę stwierdzałąm, że już dalej nie czytam, to nie na moje nerwy. Na sam widok rozdziału 3 - Koniec, zamykałam oczy i wzbraniałam się ale... ta ksiązka sobie mnie po prostu WPOIŁA! xD Wzywa mnie, nie pozwala mi odejść. Jestem tak zdesperowana, ze czytam ją w szkole! Nie tylko na przerwach :/ :D

Ja też "New moon" najmniej lubię.Ledwo przebrnęłam przez ten czas,gdy nie było Edwarda...Za to "Przed świtem" uwielbiam...Już się nie mogę doczekać ekranizacji...A to trochę potrwa,niestety:/
Mam jeszcze te 12 rozdziałów "Midnight Sun"...Jeszcze nie przeczytałam,więc w najbliższym czasie się za to zabiorę;)

Czytajac przed świtem, to było kilka takich momentów, że myślałam, że ta książka to żart. Nie wiedzialam czego sie spodziewac po tej ksiazce ale na pewno nie tego co przeczytałam. Podoba mi się, ale uwazam, ze jest momentami naciągana i nie ma w sobie tej magii co Zmierzch. Zmierzch jednak jest najlepszy i az łezka w oku się kręci jak to wspominam. A PŚ zajmuje się już zupełnie inną tematyką jakby. Kilka zagadek, ale nie widzę tam już tego nastroju.

Po przeczytaniu MS przeczytaj jeszcze raz Zmierch, naprawdę. Juz pisałam, ale wtedy wszystko jest takie jasne. Wszystko rozumiesz.

Ponoc Rob ucząc się roli Edwarda czytał MS, żeby się lepiej wczuć :)

Chciałam jeszcze zapytać... spodziewacie się ekranizacji Breaking Down? Mi jakoś nie bardzo sie to widzi.

"MS" właśnie teraz będę czytać...Zmierzch jest dla mnie najlepszy of course,i zaraz po tym "Przed świtem"...Ja właśnie Zmierzch czytałam na końcu:D A to dlatego,że w mojej księgarni już nie było pierwszej części,tylko New moon i Eclipse...I od tego zaczęłam(bo wcześniej widziałam film,który mam zresztą na kompie)...Więc tak sobie trochę pogmatwałam te części,jednak wszystko rozumiałam,wiedziałam o co chodzi,w którym momencie...Ale teraz nauczyłam się już,żeby wcześniej czytać książkę,a później obejrzeć film...

Mam do Ciebie ogromną prośbę, Alamakota:
czy mogłabyś mi wysłać te rozdziały, które masz w formacie txt, bo chciałabym sobie je wrzucić na koma tez mam SE
mój mail: patinek@buziaczek.pl

z góry wielkie dzięki ;**

No problem. Wysłane :)

króóóóóóóóóóóóóóóóóótkość

Wielkie dzieki!!!
Już Ci to pisałam, ale napisze jeszcze raz: Jesteś Wielka!!

Cześć mam do ciebie ogromną prośbę .przeczytałam już 3 części ale nie mam tych dalszych a ty piszesz że masz wszystkie łącznie z tą z perspektywy Edwarda.Proszę przyślij mi