Znaczy co, nieprofesjonalni byli? Zacharski też?

Nie złapali żadnego agenta rosyjskiego przez piętnaście lat istnienia w wolnej Polsce. Za to WSI posiadało mnóstwo agentów w różnych spółkach skarbu państwa.

A teraz dużo łapiemy tych agentów?

Chodzi o to, że nawet w tamtym okresie czasu inne służby rosyjskich agentów łapały. Tylko WSI dziwnym trafem nikogo nie złapało.

Które to "inne" służby "złapały agentów", ilu i kiedy - konkrety poproszę.

Cytat za internetem
"Urząd Ochrony Państwa, kierowany przez płk. Zbigniewa Nowka, był przez niego reformowany, choć o tej reformie głośno się nie mówiło. Efektem jego działań był zasadniczy wzrost efektywności służby skutkujący sukcesami, które z uznaniem były przyjmowane również przez służby krajów NATO-wskich. Do największych sukcesów kontrwywiadu należy zaliczyć:

Ø Sprawę 3 wysokich rangą oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych – rozpracowanie i aresztowanie trzech wysokich rangą oficerów Wojska Polskiego pod zarzutem szpiegostwa na rzecz radzieckich, a potem rosyjskich służb specjalnych. Czesław W. (ppłk WSI) b. szef kontrwywiadu wojskowego w Łodzi, skazany na 4 lata i degradację – w marcu 2003 utrzymany przez Sąd najwyższy. Ppłk Zbigniew P. – skazany prawomocnie na 3 lata i degradację w 2001 roku. Sprawa trzeciego oficera jeszcze się nie zakończyła.

Ø Wydalenie 12 dyplomatów Federacji Rosyjskiej – rozpoznanie metod działania rosyjskich służb specjalnych, czego konsekwencją było wydalenia z naszego kraju grupy 12 dyplomatów FR, których aktywność pozostawała w sprzeczności z posiadanym przez nich statusem dyplomatycznym. Miarą sukcesu jest fakt, że pół roku później w Rosji odwołano szefa wywiadu zagranicznego." Koniec cytatu.

Zacharski nie był w WSI, tylko Departamencie I MSW (wywiad zagraniczny Służby Bezpieczeństwa) a po 1990 w UOP

Jasne, ale na szkolenia to raczej do Moskwy jeździł, a nie do Waszyngtonu.

w wątku mowa jest o WSI, a nie o Zacharskim, który w WSI nie służył.

Jedno nie wyklucza drugiego. Niemcy też mieli swoje elitarne jednostki podczas II wojny.
Nie twierdzę, że WSI było elitarną agencją.

...a przez kogo mieli być szkoleni, kiedy zaczynali służbę w latach 80tych? Przez CIA?
KGB, a zwłaszcza GRU były i są nadal jednymi z najlepszych wywiadów świata.
W kwestii "łapania agentów" - "łapanie" miało ostatni raz miejsce w USA - vide Zacharski.
Profesjonalny wywiad bierze agenta pod kontrolę i karmi dezinformacją, co jest bardziej efektywne i pożyteczne od "złapania". W najlepszym wypadku wydala się "dyplomatę", co powoduje odstawienie takiego agenta na boczny tor w kraju macierzystym i wprowadza element "paniki" w siatce wywiadowczej - skutkujący jej przekonstruowaniem i dużo większą konspirą - więc coraz rzadziej się to stosuje.

Nie ma co - jesteście specjalistami od wywiadu na miarę harcerzy i strażników miejskich Macierewicza, po 17to dniowym przeszkoleniu w Kielcach z historii wywiadu.

"|Urząd Ochrony Państwa, kierowany przez płk. Zbigniewa Nowka, był przez niego reformowany, choć o tej reformie głośno się nie mówiło. Efektem jego działań był zasadniczy wzrost efektywności służby skutkujący sukcesami, które z uznaniem były przyjmowane również przez służby krajów NATO-wskich. Do największych sukcesów kontrwywiadu należy zaliczyć:

Ø Sprawę 3 wysokich rangą oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych – rozpracowanie i aresztowanie trzech wysokich rangą oficerów Wojska Polskiego pod zarzutem szpiegostwa na rzecz radzieckich, a potem rosyjskich służb specjalnych. Czesław W. (ppłk WSI) b. szef kontrwywiadu wojskowego w Łodzi, skazany na 4 lata i degradację – w marcu 2003 utrzymany przez Sąd najwyższy. Ppłk Zbigniew P. – skazany prawomocnie na 3 lata i degradację w 2001 roku. Sprawa trzeciego oficera jeszcze się nie zakończyła."

Bujdy nie ośmieszać się z profesjonalizmem towarzyszy trenowanych w Moskwie oni nawet we własnych szeregach mieli rosyjskich agentów.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,6602879,Szpiegowal_jeszcze_dla_Z SRR__Teraz_ma_wrocic_do_wiezienia.html

Widzę że nie macie pojęcia że jednak inne służby były w stanie łapać rosyjskich agentów i to jeszcze z WSI.

I jeszcze jedno bo chciałeś konkretów to problem w tym że WSI nikogo nie przewerbowało.

...aha - jeszcze jedno - jeśli naprawdę wierzysz, że SBU jest w stanie podsłuchiwać rozmowy agentów GRU, to życzę wielu sukcesów w wydziale propagandy banderlandu.