Skromny, niezależny projekt Gusa Van Santa, którego akcja rozgrywa się w środowisku licealistów i nawiązuje do tragicznej strzelaniny sprzed kilku lat, która miała miejsce w amerykańskiej szkole średniej. Obraz dotyka problematyki przemocy wśród młodzieży. W rolach głównych wystąpili młodzi, nieznani aktorzy z Portland w stanie Oregon.
Film źle zrealizowany. Po prostu. Słoń jest nudny. O ile jednak jest ta nuda usprawiedliwiona w
przypadku początku filmu, rozrysowaniu "zwykłego dnia, zwykłych ludzi" itp. To jednak w trakcie
strzelaniny to co się dzieje na ekranie jest po prostu idiotyczne.
Zachowania uczniów i nauczycieli - słyszysz strzały i...
Nie wiem jak część osób mogła nie docenić kunsztu z jakim przedstawiono zdarzenia w tym filmie. Fabuła przecież opiera się na tragedii ze szkoły "Columbine". A Gus pokazał to fantastycznie. Dlaczego tak uważam? Ponieważ:
1. Momenty ciszy w tym filmie i brak muzyki nadają całości wydźwięk realności i zadumy, a może...