Historia jest tak zawiła, że 5-latek nie skuma o czym to w ogóle jest. Zbędne zwrotny akcji i dodatkowe wątki wprowadzają chaos. Tłumaczenie ze zwrotami w stylu "c'est la vie" i innymi nieznanymi dzieciom wyrazami. Kompletnie nie zostaje w pamięci ani historia ani postać.
Bywało znacznie gorzej! Pierwszy film był solidny i w pewnym stopniu zabawny, więc z chęcią sprawdzę czy drugi dostarczy podobnej jakości. Zwiastun sugeruje, że jest na to szansa.
Przecież w ten sposób nikt nie skojarzy że to jest kontynuacja. Gdyby nazwali to Riko prawie bocian 2 to przyciągnęli by więcej widzów ludzi by sobie skojarzyli że to druga część tego filmu którego reklama cały czas leciała na CDA.