Gene wzorowa rola pierwszoplanowa, młody Indiana Jones raczej niezbyt pasuje do tego typu filmów. Obaj grają na luzie i zgodnie ze swoim talentem, nie można odmówić im wyczucia "transu" aktorskiego. Pomimo dobrej obsady i fabuły, filmy F.F Coppoli są dla mnie nieco zbyt obyczajowe i nostalgiczne zarazem