PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=550}

Romeo i Julia

Romeo + Juliet
6,8 142 356
ocen
6,8 10 1 142356
6,8 28
ocen krytyków
Romeo i Julia
powrót do forum filmu Romeo i Julia

Własnie oglądam ten film w wersji z lektorem. Czy to normalne że są tam normalne wierszowane teksty? Bo dosyć dziwnie się to ogląda... ;/

ocenił(a) film na 1
hela931

Tak. To miło być śmieszne.
Też mnie to jakoś nie poruszyło, nie martw się. Ogólnie, film jest beznadziejny, 2/10.

ocenił(a) film na 8
hela931

Nie wiem co w tym dziwnego? Czytałaś kiedyś Szekspira?

ocenił(a) film na 6
hela931

HAHA DOBRE.

urinmyveins

za pierwszym razem jak oglądałam ten film to nie dotrwałam do końca przez te teksty, ale później już nie robiło to znaczenia ;)

ocenił(a) film na 5
hela931

szczerze mowiac to wierszowane dialogi byly jedynym plusem tego filmu jak dla mnie

ocenił(a) film na 3
hela931

właśnie m.in. przez te wierszowane dialogi film jest tak spartolony. Reżyser chyba nie wiedział, czy chce nakręcić kolejną wierną adaptację czy coś nowego. Realia XX wieku, a mowa rodem z Szekspira. Murzyn (pierwszy nonsens, czy to "Otello", wtf?!) Merkucjo mówi "wyciągam szpadę", po czym wyciąga spluwę :D Policja skazuje Romea na wygnanie za zabójstwo :D Pod koniec filmu spikerka zdaje relację wierszem :D
Przez takie nonsensy film zwyczajnie smieszy, zamiast wzruszać.
3/10

ocenił(a) film na 6
hela931

Jeżeli uważacie, że ten film jest, cytuję "spartolony" przez dialogi to gratuluję i radzę na przyszłość nie sięgać do takich... utworów/filmów.

ocenił(a) film na 3
urinmyveins

Niby czego gratulujesz ? I do jakich utworów ? Jaśniej proszę. Znam Shakespeare'a z wielu przekładów, rozmaite adaptacje filmowe też i nadal utrzymuję, że nie idzie w parze taki misz-masz. A w każdym razie jest wysoce ryzykowny i narażony na klęskę, quod erat demonstrandum.

Krytykant

Jest ryzykowny , ale śmiem twierdzić , że Luhrmannowi się udało ( ale to moim zdaniem ) . Książka ,, Romeo i Julia " bardzo mi się podoba , czytam ją po raz kolejny i jestem zachwycona . Ale te wszystkie dotychczasowe adaptacje ... Te , które oglądałam nie podeszły mi .( oprócz tej z Olivią Hussey , ale w całości jej nie widziałam . ) Wersja BBC wiała nudą , dla mnie w ogóle nie oddała książki . Tutaj wszystko było nowe , świeże . Być może reżyser chciał tą wersją pokazać , że Shakespeare nie musi być nudny ( dla mnie nigdy nie był , ale wiem , że nie wszystkim się podoba i ok ) . Luhrmann nie był pierwszym postanowił przenieść akcję ,, Romea i Julii " w czasy współczesne . Nie wiem , czy wcześniej , czy za jego przykładem zaczęły się pojawiać adaptacje teatralne ,, Romea i Julii " , których akcja toczyła się w różnych , współczesnych nam miejscach - np . na Manhattanie . Podejrzewam , że i tutaj zachowano oryginalne dialogi . Dla mnie ten pomysł jest bardzo dobry , pokazuje , jak pisałam w innym wątku , że sztuka Szekspira jest uniwersalna - historia takiej miłości mogła się przydarzyć równie dobrze w XVI , jak i w XX wieku . Słowa sztuki są piękne i oddają dobrze emocje wszystkich postaci , niezależnie od scenerii .
Ale rozumiem , że to może kogoś razić - w takim wypadku zawsze można sięgnąć po wersję Zeffirelliego . :)
Pozdrawiam .

ocenił(a) film na 3
Luenna

Jeśli reżyser chciał pokazać, że Shakespeare nie jest nudny, to mu się udało, owszem. Tylko, że do tego nie potrzebowałby wierszowanych dialogów. Weźmy np. "Zakochana złośnica" - film, który skłonił mnie do ponownego przeczytania "Poskromienia złośnicy". Jest to film co prawda bardzo luźno oparty o to dzieło literackie, niemniej zdaje egzamin.

użytkownik usunięty
hela931

mi dialogi nie przeszkadzały a film bardzo mi się podobał, widziałam wcześniejszą wersję Romea i Juli, nie oglądnęłam całej - zasnęłam. podoba mi się że Szekspir został przeniesiony do naszych czasów, gratuluję reżyserowi:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones